Nie wyobrażam sobie, by miasto zarządzało klubem sportowym - tak w "Samorządowej Przeplatance" mówił szczeciński radny Bezpartyjnych Marek Kolbowicz.
W ten sposób odniósł się do problemów szczypiornistek Pogoni. Kilka dni temu decyzję o zaprzestaniu finansowania klubu podjął jego dotychczasowy sponsor i prezes - Przemysław Mańkowski. W związku z tym drużynie grozi wycofanie z rozgrywek ligowych. Jednym z pomysłów na jego ratowanie, jest właśnie przejęcie go przez urzędników.
- Ktoś musi to czuć, być w strukturach tego klubu. Nie może to być osoba absolutnie nie związana z drużyną. Nie ma takiej możliwości. Oczywiście można by sprowadzić menadżera, który ewentualnie pociągnie ten klub, ale to musi być ktoś ze środowiska - mówi Kolbowicz.
Miasto Szczecin co sezon wspierało klub ponad milionem złotych. Będzie to robiło nadal, o ile znajdzie się chętny do poprowadzenia drużyny.
- Ktoś musi to czuć, być w strukturach tego klubu. Nie może to być osoba absolutnie nie związana z drużyną. Nie ma takiej możliwości. Oczywiście można by sprowadzić menadżera, który ewentualnie pociągnie ten klub, ale to musi być ktoś ze środowiska - mówi Kolbowicz.
Miasto Szczecin co sezon wspierało klub ponad milionem złotych. Będzie to robiło nadal, o ile znajdzie się chętny do poprowadzenia drużyny.