Federacja państw czy Europa ojczyzn w Unii Europejskiej - to dyskusja, która rozgorzała na nowo już po "brexicie". Stała się również jednym z tematów "Magazynu Międzynarodowego" Radia Szczecin.
Sceny polityczne zaczynają się dzielić - powiedział publicysta Piotr Semka.
- Sceny polityczne państwowe zaczynają się dzielić na zwolenników struktur ponadnarodowych, np. Zieloni tworzą takie bardzo udane dla nich oczywiście frakcje w Parlamencie Europejskim. I kontra są zwolennicy lokalności i tutejszości - mówił Semka.
Zaproponowałem określenie globalizm-lokalizm - dodał dr Michał Kuź, analityk z fundacji Genshagen - ale pojawiają się też inne.
- Np. znany autor Brytyjski David Goodhart zaproponował takie bardziej socjologiczne określenie "ludzie skądś i ludzie kosmopolityczni". Ja myślę, że to faktycznie jest pewien podział, który nam się narzuca - mówił Kuź.
Zdaniem niektórych komentatorów "brexit" jest wyrazem sprzeciwu wobec radykalnej machiny Unii Europejskiej, która kieruję się receptą: więcej centralnej władzy dla Brukseli.
Rosnącej federalizacji UE towarzyszy coraz głośniejszy sprzeciw społeczeństw europejskich.
- Sceny polityczne państwowe zaczynają się dzielić na zwolenników struktur ponadnarodowych, np. Zieloni tworzą takie bardzo udane dla nich oczywiście frakcje w Parlamencie Europejskim. I kontra są zwolennicy lokalności i tutejszości - mówił Semka.
Zaproponowałem określenie globalizm-lokalizm - dodał dr Michał Kuź, analityk z fundacji Genshagen - ale pojawiają się też inne.
- Np. znany autor Brytyjski David Goodhart zaproponował takie bardziej socjologiczne określenie "ludzie skądś i ludzie kosmopolityczni". Ja myślę, że to faktycznie jest pewien podział, który nam się narzuca - mówił Kuź.
Zdaniem niektórych komentatorów "brexit" jest wyrazem sprzeciwu wobec radykalnej machiny Unii Europejskiej, która kieruję się receptą: więcej centralnej władzy dla Brukseli.
Rosnącej federalizacji UE towarzyszy coraz głośniejszy sprzeciw społeczeństw europejskich.