Tym razem brak odpowiedzi będzie skutkował kontrolą w Zakładzie Wodociągów i Kanalizacji - mówili radni Prawa i Sprawiedliwości podczas konferencji prasowej.
W ubiegłym roku po ulewnych deszczach i wybitych studzienkach na Niebuszewie radni PiS pytali prezydenta Szczecina o harmonogram kontroli infrastruktury wodno-ściekowej. Odpowiedzi do tej pory nie dostali, pytania więc ponawiają.
Jeśli odpowiedzi nie będzie, będzie kontrola - mówił radny Maciej Ussarz.
- Ja na pewno zapowiada taką wizytę w ZWiK-u. Jak wygląda sprawa oczyszczania studzienek, separatorów i tym podobnych - mówił Ussarz.
Rzecznik ZWiK-u tłumaczył na naszej antenie, że zrzut ścieków do Odry to skutek ostatnich opadów. Natomiast radny Marcin Pawlicki w te tłumaczenia nie wierzy.
- Pół centymetra spadło wody, a mamy taki zrzut nieczystości. To jest niewspółmierne - mówił Pawlicki.
Radna Agnieszka Kurzawa dodała: - Oczekujemy jasnych i szybkich odpowiedzi.
Sprawą wyjaśniają się także instytucje wojewody, m.in. Wody Polskie.