Poszukiwania mężczyzny, który w sobotę prawdopodobnie zatonął w Bałtyku w okolicach Niechorza, nie będą kontynuowane. To oficjalna informacja przekazana przez Morską Służbę Poszukiwania i Ratownictwa z Gdyni.
Chodzi o 24-latka, który w sobotę po godzinie 18.00 wszedł do wody i nie potrafił o własnych siłach wydostać się na brzeg. W sobotniej akcji ratowniczej brali udział między innymi strażacy z Gryfic, Grupa Wodno-Nurkowa z Koszalina i jednostka Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa SAR.