Ksiądz Jerzy Popiełuszko, to święty naszych czasów - tak o błogosławionym - mówi ksiądz Sylwester Marcula, proboszcz parafii błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki w Szczecinie.
- Jego osoba, jego słowa gromadzą wielu ludzi, którzy przychodzą po nadzieję, którzy chcą się jednoczyć. To w odbiorze władz było źle widziane. Nie chciano, aby ludzie mieli nadzieję, żeby się jednoczyli. Ksiądz Jerzy pokazuje tę nadzieję w Chrystusie, w Kościele i mówi o wolności prawdziwej, o godności, o tym, że mamy prawo się jednoczyć, że mamy prawo być razem i tworzyć coś wspólnie - tłumaczy ks. Marcula.
We wtorek do Warszawy, do kościoła Świętego Stanisława Kostki, obok którego znajduje się grób księdza Jerzego, udali się z pielgrzymką działacze opozycji antykomunistycznej ze Szczecina.
Andrzej Kropopek pamięta msze, które celebrował Ksiądz Jerzy Popiełuszko: - On faktycznie tym swoim spokojem, tym takim ciepłym głosem potrafił ludzi pobudzać do tego, że każdy, kto był i słuchał tego, wierzył, że to jest prawda. I to prawda taka, że jeżeli będziemy stosowali to dobro i nie wojowali, to mamy wielką szansę przejść i zwyciężać to, co nam doskwierało, czyli czasy komuny.
W Szczecinie, parafia błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki nad Rudzianką, to jedna z najmłodszych parafii w mieście. W najbliższą niedzielę w parafii błogosławionego odbędzie się odpust, procesja z krzyżami i koncert pieśni patriotycznych.
- Ksiądz Jerzy pokazuje tę nadzieję w Chrystusie, w Kościele i mówi o wolności prawdziwej, o godności, o tym, że mamy prawo się jednoczyć, że mamy prawo być razem i tworzyć coś wspólnie - tłumaczy ks. Marcula.