To dobra decyzja - lider rolniczej Solidarności w regionie komentuje wymianę na stanowisku ministra rolnictwa.
Dodał, że polska wieś ma szereg problemów, którymi Kowalczyk powinien się zająć jak najszybciej.
- Przez ten rok praktycznie dla polskiego rolnictwa zostało zrobione niewiele. Nie mamy w dalszym ciągu wpływu na handel, bo jesteśmy tylko producentami surowca i nie mamy wpływu na ceny. W zasadzie rządzą potężne korporacje, które zajmują się obrotem płodami rolnymi. Teraz muszą być podjęte naprawdę dobre i zdecydowane decyzje w związku z Zielonym Ładem, jak i z drożyzną, jeśli chodzi o ceny nawozów, bo jesteśmy po rozmowach z polskimi Azotami - wyliczał Edward Kosmal.
Grzegorz Puda był ministrem rolnictwa od października ubiegłego roku.
- Przez ten rok praktycznie dla polskiego rolnictwa zostało zrobione niewiele. Nie mamy w dalszym ciągu wpływu na handel, bo jesteśmy tylko producentami surowca i nie mamy wpływu na ceny. W zasadzie rządzą potężne korporacje, które zajmują się obrotem płodami rolnymi. Teraz muszą być podjęte naprawdę dobre i zdecydowane decyzje w związku z Zielonym Ładem, jak i z drożyzną, jeśli chodzi o ceny nawozów, bo jesteśmy po rozmowach z polskimi Azotami - wyliczał Edward Kosmal.