Co roku gromadzi kilkanaście tysięcy ludzi. Również tym razem organizatorzy Marszu dla Życia liczą na mieszkańców.
Maria Drąg, rzecznik prasowy Fundacji Małych Stópek liczy na dobrą frekwencję podczas marszu. - Mieszkańcy Szczecina nie zawiedli nas w ubiegłym roku. Mam taką nadzieję, że szczególnie po ostatnim Marszu Papieskim, kiedy miłość do papieża obudziła się na nowo w nas, a tak naprawdę nasz marsz idzie pod hasłem "Cywilizacja życia", czyli hasło, o którym często mówił św. Jan Paweł II, więc mam nadzieję, że tym razem ludzie również pojawią się na ulicach Szczecina.
Marsz jest ważny w wymiarze pokazania i zademonstrowania wartości życia - uważa ks. Tomasz Kancelarczyk, prezes Fundacji Małych Stópek. - Ale także jest potrzebny dla uczestników Marszu dla Życia. Poczucia pewnej jedności i nie ukrywam, że też siły. Z tego poczucia jedności i siły wyrosło coś, co formalnie nazywamy Fundacją Małych Stópek.
Początek marszu w niedzielę o 15 na Jasnych Błoniach.