Siatkarki Grupy Azoty Chemika od czwartku przebywają na krótkich urlopach, aby spędzić święta Bożego Narodzenia z rodziną i bliskimi.
Mogą także pozwolić sobie na odrobinę kulinarnego szaleństwa. Dominika Pierzchała, środkowa Chemika zdradza swojego faworyta na świątecznym stole.
- Barszcz z uszkami to jest klucz na święta, bez niego świąt by nie było. Myślę, że najważniejsze jest też spędzenie czasu z rodziną, tym bardziej kiedy w naszym przypadku tego czasu jest mało, bo jest bardzo dużo wyjazdów, bo jesteśmy poza domami. Zdrowie przede wszystkim, to jest dla nas najważniejsze - powiedziała.
Iga Wasilewska przyznaje, że w jej rodzinnym domu kultywowana jest tradycja lepienia pierogów na wigilię.
- Będzie lepienie pierogów, ja jestem zawsze wykorzystywana do zagniatania ciasta, pierogi własnoręcznie robione przez trzy pokolenia: babcię, mamę i mnie... A dla całego Radia Szczecin, dla słuchaczy: Wesołych i spokojnych Świąt! - życzyła Iga Wasilewska.
Siatkarki Chemika w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia powrócą do treningów i rozpoczną przygotowania do ostatniego w tym roku meczu w Tauron Lidze.
30 grudnia policzanki na wyjeździe zmierzą się z Grupą Azoty Akademia Tarnów.
- Barszcz z uszkami to jest klucz na święta, bez niego świąt by nie było. Myślę, że najważniejsze jest też spędzenie czasu z rodziną, tym bardziej kiedy w naszym przypadku tego czasu jest mało, bo jest bardzo dużo wyjazdów, bo jesteśmy poza domami. Zdrowie przede wszystkim, to jest dla nas najważniejsze - powiedziała.
Iga Wasilewska przyznaje, że w jej rodzinnym domu kultywowana jest tradycja lepienia pierogów na wigilię.
- Będzie lepienie pierogów, ja jestem zawsze wykorzystywana do zagniatania ciasta, pierogi własnoręcznie robione przez trzy pokolenia: babcię, mamę i mnie... A dla całego Radia Szczecin, dla słuchaczy: Wesołych i spokojnych Świąt! - życzyła Iga Wasilewska.
Siatkarki Chemika w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia powrócą do treningów i rozpoczną przygotowania do ostatniego w tym roku meczu w Tauron Lidze.
30 grudnia policzanki na wyjeździe zmierzą się z Grupą Azoty Akademia Tarnów.
- Barszcz z uszkami to jest klucz na święta, bez niego świąt by nie było. Myślę, że najważniejsze jest też spędzenie czasu z rodziną, tym bardziej kiedy w naszym przypadku tego czasu jest mało, bo jest bardzo dużo wyjazdów, bo jesteśmy poza domami. Zdrowie przede wszystkim, to jest dla nas najważniejsze - powiedziała.