Władze gminy Widuchowa są zaniepokojone medialnymi doniesieniami dotyczącymi rozbudowy rafinerii w niemieckiej miejscowości Schwedt.
Zakład ma być rozbudowany, zwiększona ma być też emisja m.in. dwutlenku siarki. Problem polega na tym, że m.in. landowy urząd ds. ochrony środowiska nie informuje o pozwoleniach wydanych na dodatkowe emisje - mówiła audycji "Czas Reakcji" dziennikarka biznesalert.pl Aleksandra Fedorska. - Stare pozwolenie nie jest już aktualne, nie jest już w mocy. Urząd w Schwedt nie chce mi udzielić dalszych informacji na ten temat.
Rafineria w Schwedt leży 10 km w linii prostej od Widuchowej.
- Wielu mieszkańców jest zaniepokojonych, dziś wysłaliśmy pismo do Ministerstwa Klimatu i Środowiska oraz Wojewody Zachodniopomorskiego - mówił wójt gminy Paweł Wróbel. - My chcemy informacji, a dwa - my chcemy też być stroną postępowania. Położenie gminy Widuchowa, biorąc pod uwagę kierunek wiatrów, jest wyjątkowo niekorzystne.
Wysłaliśmy pytania do Ministerstwa Klimatu - czekamy na odpowiedź.
Rafineria w Schwedt leży 10 km w linii prostej od Widuchowej.
- Wielu mieszkańców jest zaniepokojonych, dziś wysłaliśmy pismo do Ministerstwa Klimatu i Środowiska oraz Wojewody Zachodniopomorskiego - mówił wójt gminy Paweł Wróbel. - My chcemy informacji, a dwa - my chcemy też być stroną postępowania. Położenie gminy Widuchowa, biorąc pod uwagę kierunek wiatrów, jest wyjątkowo niekorzystne.
Wysłaliśmy pytania do Ministerstwa Klimatu - czekamy na odpowiedź.