W niedawno otwartym aquaparku regularnie dochodzi do dewastacji, co zdaniem wielu osób może być spowodowane napojami wyskokowymi.
Alkohol sprzedawany jest przez miejską spółkę w szczecińskiej Fabryce Wody. O tym problemie dyskutowali goście ''Kawiarenki Politycznej'' Radia Szczecin. Radny Koalicji Obywatelskiej, Przemysław Słowik zwraca uwagę, że alkohol i woda to nigdy nie jest dobre połączenie.
- Tu mówimy, że jak jesteś pod okiem ratownika, to możesz sobie pić ten alkohol wysokoprocentowy i z niego korzystać... Uważam, że to nie jest dobra droga... - podkreśla Słowik.
Radny PiS - Dariusz Smoliński apeluje, by z oferty wycofać mocny alkohol: - Jeżeli chodzi o te lżejsze - tak zwane - alkohole, to tutaj możemy się zastanawiać.
Radosław Adamski, członek rady ds. budżetu obywatelskiego zgadza się z przedmówcami: - Ograniczajmy, nie wycofujmy. Ja byłem wielokrotnie w różnych aquaparkach, wielokrotnie w różnych miejscach, takich jak saunaria i był tam sprzedawany. Ale był to alkohol niskoprocentowy i dewastacji nie było. Może rzeczywiście tutaj jest problem...
Fabryka Wody została otwarta na początku czerwca.
- Tu mówimy, że jak jesteś pod okiem ratownika, to możesz sobie pić ten alkohol wysokoprocentowy i z niego korzystać... Uważam, że to nie jest dobra droga... - podkreśla Słowik.
Radny PiS - Dariusz Smoliński apeluje, by z oferty wycofać mocny alkohol: - Jeżeli chodzi o te lżejsze - tak zwane - alkohole, to tutaj możemy się zastanawiać.
Radosław Adamski, członek rady ds. budżetu obywatelskiego zgadza się z przedmówcami: - Ograniczajmy, nie wycofujmy. Ja byłem wielokrotnie w różnych aquaparkach, wielokrotnie w różnych miejscach, takich jak saunaria i był tam sprzedawany. Ale był to alkohol niskoprocentowy i dewastacji nie było. Może rzeczywiście tutaj jest problem...
Fabryka Wody została otwarta na początku czerwca.
- Tu mówimy, że jak jesteś pod okiem ratownika, to możesz sobie pić ten alkohol wysokoprocentowy i z niego korzystać. Uważam, że to nie jest dobra droga... - podkreśla Słowik.
Radny PiS - Dariusz Smoliński apeluje, by z oferty wycofać mocny alkohol: - Jeżeli chodzi o te lżejsze - tak zwane - alkohole, to tutaj możemy się zastanawiać.
Dodaj komentarz 2 komentarze
Niech tłusty zielony kot Słowik opowie jak dostał wysoko płatną fuchę w Wfoś
W jaki sposób wyegzekwować kulturę czynności fizjologicznych w miejscu , gdzie nie może być monitoringu ? Proponuję rozwiązanie: Toaleta powinna być otwierana chipem, który dostaje każdy klient do szafki. Jeśli ktoś zauważy brud po swoim poprzedniku , zgłasza to do obsługi i ona może namierzyć wandala przy zwrocie chipa przy wyjściu. Poza tym w toaletach powinna być tabliczka o treści " Nie zostawiaj swojego materiału do badań genetycznych poza muszlą . Szanuj swoją prywatność !" Może takie rozwiązanie zahamowałoby zapędy wandali.