Najbliższa rodzina i przedstawiciele szczecińskiego Instytutu Pamięci Narodowej oddali cześć ofiarom grudnia 70 roku. Na grobach bohaterów tamtych wydarzeń zapalili znicze i złożyli kwiaty.
Podczas protestów robotników w Szczecinie zginęło 16 osób - 13 z nich spoczywa na Cmentarzu Centralnym. Uroczystość w przeddzień głównych obchodów odbyła się przed pomnikiem Ofiar Grudnia 70.
- Zginął przy dawnym Technikum Ekonomicznym na Bogurodzicy. W podwórku znaleziono jego zwłoki. Nic nam nie powiedziano. Brat nie żyje i koniec. I nikt do dzisiaj nie odpowiedział. To będzie zawsze wracało i w sercu będzie - mówi Bożena Żwirbińska, siostra Stanisława Nadratowskiego.
- Był to czas, w którym robotnicy Szczecina zaprotestowali. Chcieli walczyć o godne życie w tamtych komunistycznych czasach. Dzisiaj jest ten dzień, gdzie oddajemy hołd, bo te groby to jest takie materialne świadectwo dramatyzmu tamtych wydarzeń - mówi Krzysztof Męciński, dyrektor szczecińskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej.
Podczas uroczystości zaprezentowano też nowy nagrobek Juliana Święcickiego. Został on śmiertelnie raniony 17 grudnia 1970 roku w okolicach Komendy Wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej w Szczecinie. Był najstarszą ofiarą tamtych wydarzeń.
- Zginął przy dawnym Technikum Ekonomicznym na Bogurodzicy. W podwórku znaleziono jego zwłoki. Nic nam nie powiedziano. Brat nie żyje i koniec. I nikt do dzisiaj nie odpowiedział. To będzie zawsze wracało i w sercu będzie - mówi Bożena Żwirbińska, siostra Stanisława Nadratowskiego.
- Był to czas, w którym robotnicy Szczecina zaprotestowali. Chcieli walczyć o godne życie w tamtych komunistycznych czasach. Dzisiaj jest ten dzień, gdzie oddajemy hołd, bo te groby to jest takie materialne świadectwo dramatyzmu tamtych wydarzeń - mówi Krzysztof Męciński, dyrektor szczecińskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej.
Podczas uroczystości zaprezentowano też nowy nagrobek Juliana Święcickiego. Został on śmiertelnie raniony 17 grudnia 1970 roku w okolicach Komendy Wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej w Szczecinie. Był najstarszą ofiarą tamtych wydarzeń.
Edycja tekstu: Kacper Narodzonek