Co najmniej 20 osób zginęło w izraelskim ataku na kompleks medyczny na południu Strefy Gazy. Izrael przekonuje, że był to nieszczęśliwy wypadek. Jednocześnie Ambasada Izraela w Polsce zaprzecza twierdzeniom, że w Strefie Gazy panuje głód.
W audycji "Radio Szczecin na Wieczór" autor książki „Gaza. Rzecz o kulturze eksterminacji” Paweł Mościcki zwrócił uwagę na przekaz medialny dotyczący tego konfliktu zbrojnego.
- Jesteśmy też poddawani bardzo systematycznej propagandzie, która polega na tym, żeby państwo izraelskie w obecnym kształcie ideologicznym, ale też różne działania tego państwa, jego politykę wobec zwłaszcza ludności arabskiej, Palestyny, legitymizować - mówił Mościcki.
Mościcki uważa, że reakcja Europy na wydarzenia w Gazie jest zbyt mała.
- W Europie, w krajach zachodnich, które dużą część swojej legitymacji zachowują dzięki deklarowaniu, że są przywiązane do najważniejszych wartości demokratycznych, praw człowieka, nie tylko nie przerywają tego ludobójstwa, ale są całkowicie współwinne - mówił Mościcki.
Wspierana przez ONZ Zintegrowana Klasyfikacja Faz Bezpieczeństwa Żywnościowego potwierdziła klęskę głodu w Gazie, która dotyczyć ma ponad 500 tysięcy Palestyńczyków.
- Jesteśmy też poddawani bardzo systematycznej propagandzie, która polega na tym, żeby państwo izraelskie w obecnym kształcie ideologicznym, ale też różne działania tego państwa, jego politykę wobec zwłaszcza ludności arabskiej, Palestyny, legitymizować - mówił Mościcki.
Mościcki uważa, że reakcja Europy na wydarzenia w Gazie jest zbyt mała.
- W Europie, w krajach zachodnich, które dużą część swojej legitymacji zachowują dzięki deklarowaniu, że są przywiązane do najważniejszych wartości demokratycznych, praw człowieka, nie tylko nie przerywają tego ludobójstwa, ale są całkowicie współwinne - mówił Mościcki.
Wspierana przez ONZ Zintegrowana Klasyfikacja Faz Bezpieczeństwa Żywnościowego potwierdziła klęskę głodu w Gazie, która dotyczyć ma ponad 500 tysięcy Palestyńczyków.
Edycja tekstu: Michał Król


Radio Szczecin