Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Pogodny na tropie - konkurs, audiobook, odcinki

Książka dr Renaty Włodarczyk trafiła również do niektórych księgarń w Polsce. Postępowanie wyjaśniające w tej sprawie prowadzi prokuratura okręgowa w Szczecinie. Fot. Łukasz Szełemej [PR Szczecin]
Książka dr Renaty Włodarczyk trafiła również do niektórych księgarń w Polsce. Postępowanie wyjaśniające w tej sprawie prowadzi prokuratura okręgowa w Szczecinie. Fot. Łukasz Szełemej [PR Szczecin]
Każdy może zobaczyć drastyczne zdjęcia ofiar pożaru Hotelu Socjalnego w Kamieniu Pomorskim. Fotografie zwęglonych ciał znalazły się w publikacji skierowanej do adeptów Wyższej Szkoły Policyjnej w Szczytnie.
Książka dr Renaty Włodarczyk trafiła również do niektórych księgarń w Polsce. Postępowanie wyjaśniające w tej sprawie prowadzi prokuratura okręgowa w Szczecinie.

Publikacja, w której zamieszczono drastyczne zdjęcia, na których znalazły się zwęglone ciała ofiar pożaru w Kamieniu Pomorskim była rozprawą habilitacyjną. Doktor Włodarczyk, która na co dzień wykłada w Wyższej Szkole Policyjnej w Szczytnie, materiał w sprawie pożaru otrzymała z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. - Pan prokurator Wiśniewski podpisał pismo wyrażające zgodę na otrzymanie materiałów i wykorzystanie ich do celów naukowych - mówi dr Włodarczyk.

To nie prawda - mówi Małgorzata Wojciechowicz z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. - Prokurator Okręgowy wyraził jedynie zgodę na zapoznanie się z tymi materiałami.

Książka została wydana w niewielkim nakładzie ponad 100 egzemplarzy. Jednak część z nich pojawiła się w księgarniach ogólnodostępnych. - I właśnie to sprawia, że może ona budzić kontrowersje - mówi etyk profesor Ireneusz Ziemoiński. - W moim odczuciu dopuszczalne byłoby ze względów moralnych tylko jako materiał szkoleniowy.

- Policjanci muszą w swojej pracy korzystać z pomocy naukowych - przekonuje aspirant Przemysław Kimon z KWP w Szczecinie. - Spotykamy się z różnymi sytuacjami i nie wszystkie policjanci już wcześniej doświadczyli, dlatego muszą skorzystać z literatury.

Sprawa będzie miała swój ciąg dalszy, bo Prokuratura Okręgowa w Szczecinie bada, czy nie doszło do przestępstwa.

Tymczasem na stronie internetowej Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie pojawiło się oświadczenie, w którym komendant-rektor uczelni zapewnia, że zlecił dokładne wyjaśnienie wszystkich okoliczności powstania książki.

W oświadczeniu czytamy również, że "Praca naukowa jest kierowana do środowiska policyjnego oraz osób związanych z medycyną sądową, co z pewnością wyklucza jej charakter sensacyjny czy komercyjny". Jak zapewnia uczelnia "w razie ujawnienia ewentualnych uchybień, zostaną podjęte stosowne działania".
Relacja Krzysztofa Zajdla.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty