Zbiory Archiwum Państwowego w Szczecinie nie mieszczą się w magazynach. Placówka zabiega o nowy budynek.
Upatrzyła sobie teren u zbiegu ulic Moniuszki i Tuwima na Jasnych Błoniach, należący do wojska. Teraz dyrekcja Archiwum stara się przekonać Ministerstwo Obrony Narodowej, by przekazał go na cele publiczne.
Nowe archiwum jest potrzebne, ponieważ w starym budynku przy ulicy św. Wojciecha zgromadzono dwa razy więcej akt niż obiekt na to pozwala. Budynek jest przystosowany do przechowywania 6 kilometrów dokumentów - tak mierzy się jego pojemność, dziś jest w nim 12 kilometrów, a do przejęcia jest kolejne 20 kilometrów dokumentów.
Archiwum Państwowe w Szczecinie chce wznieść budynek w dużej części z dotacji unijnej. O pieniądze zamierza starać się wspólnie z archiwum w Greifswaldzie. Jednym z atutów działki przy Jasnych Błoniach jest fakt, że znajduje się tam bunkier, który może zostać zaadaptowany na potrzeby archiwum.
Szczecin zyskałby też kolejny reprezentacyjny budynek.
Nowe archiwum jest potrzebne, ponieważ w starym budynku przy ulicy św. Wojciecha zgromadzono dwa razy więcej akt niż obiekt na to pozwala. Budynek jest przystosowany do przechowywania 6 kilometrów dokumentów - tak mierzy się jego pojemność, dziś jest w nim 12 kilometrów, a do przejęcia jest kolejne 20 kilometrów dokumentów.
Archiwum Państwowe w Szczecinie chce wznieść budynek w dużej części z dotacji unijnej. O pieniądze zamierza starać się wspólnie z archiwum w Greifswaldzie. Jednym z atutów działki przy Jasnych Błoniach jest fakt, że znajduje się tam bunkier, który może zostać zaadaptowany na potrzeby archiwum.
Szczecin zyskałby też kolejny reprezentacyjny budynek.


Radio Szczecin