Zachować miano niepokonanej drużyny to cel piłkarek ręcznych Pogoni Baltica w sobotnim meczu z Olimpią Beskid Nowy Sącz w Superlidze.
Szczecinianki w tym roku jeszcze nie doznały porażki w rozgrywkach o mistrzostwo Polski zdobywając w dwóch pojedynkach trzy punkty.
Drużyna trenera Adriana Struzika chce się zrewanżować góralkom za przegraną w pierwszej rundzie w Nowym Sączu. Jedna z dwóch reprezentantek kraju w Pogoni Baltica Monika Stachowska spodziewa się zaciętej rywalizacji i zwycięstwa szczecińskiej siódemki.
- Nie zakładam innego wyniku niż nasza wygrana, ale zespół z Nowego Sącza gra coraz lepiej i na pewno będzie walczył do ostatniej sekundy - uważa Stachowska.
Spotkanie Pogoni Baltica z Olimpią Beskid Nowy Sącz rozpocznie się o godzinie 17 w hali miejskiej przy ulicy Twardowskiego w Szczecinie.
Mecz szczypiornistek będziemy transmitować w audycji Halo stadion, która jak zwykle w sobotę rozpocznie się o 17.05.
Drużyna trenera Adriana Struzika chce się zrewanżować góralkom za przegraną w pierwszej rundzie w Nowym Sączu. Jedna z dwóch reprezentantek kraju w Pogoni Baltica Monika Stachowska spodziewa się zaciętej rywalizacji i zwycięstwa szczecińskiej siódemki.
- Nie zakładam innego wyniku niż nasza wygrana, ale zespół z Nowego Sącza gra coraz lepiej i na pewno będzie walczył do ostatniej sekundy - uważa Stachowska.
Spotkanie Pogoni Baltica z Olimpią Beskid Nowy Sącz rozpocznie się o godzinie 17 w hali miejskiej przy ulicy Twardowskiego w Szczecinie.
Mecz szczypiornistek będziemy transmitować w audycji Halo stadion, która jak zwykle w sobotę rozpocznie się o 17.05.