Hokej na lodzie to sposób na mroźne, zimowe wieczory - tak mówią młodzi szczecinianie, którzy trenują tę dyscyplinę. Zaczęli jeszcze podczas ferii i od tamtej pory, dwa razy w tygodniu, jeżdżą pod okiem trenera.
Tym trenerem jest Neil Walsky, były zawodnik amerykańskich lig hokejowych, który dla szczecinianki przeprowadził się do Polski i postanowił zarazić miłością do hokeja młodych mieszkańców.
- Wiek nie jest istotny. W hokeja na lodzie można zacząć grać kiedy tylko się chce, nawet jak ma się 80 lat. Trzeba tylko nauczyć się jeździć i trzymać kijek. Reszta pójdzie jak z płatka - twierdzi Neil Walsky.
Mali hokeiści trenują dwa razy w tygodniu. Najmłodszy z nich ma siedem lat, a najstarszy 12. Zajęcia, które odbywają się na Prawobrzeżu, potrwają do marca.
- Wiek nie jest istotny. W hokeja na lodzie można zacząć grać kiedy tylko się chce, nawet jak ma się 80 lat. Trzeba tylko nauczyć się jeździć i trzymać kijek. Reszta pójdzie jak z płatka - twierdzi Neil Walsky.
Mali hokeiści trenują dwa razy w tygodniu. Najmłodszy z nich ma siedem lat, a najstarszy 12. Zajęcia, które odbywają się na Prawobrzeżu, potrwają do marca.


Radio Szczecin