Koszykarze Kinga gotowi do walki o mistrzostwo Polski. Broniący tytułu szczecinianie w pierwszym finałowym meczu zmierzą się w piątek na wyjeździe z Treflem Sopot.
Bilans dotychczasowych spotkań w tym sezonie jest remisowy. Dwa pojedynki wygrał zespół trenera Arkadiusza Miłoszewskiego, a dwa sopocianie. Złoty medal zdobędzie drużyna, która wygra cztery mecze.
Rzucający obrońca Wilków Morskich Przemysław Żołnierewicz przyznaje, że w starciu dwóch mocnych ekip to King jest faworytem do zwycięstwa.
- Spotykają się - według wyników - dwie najlepsze drużyny aktualnego sezonu i mam nadzieję, że jak na miano tego finału będzie wiele emocji. Rozmawiałem z moim przyjacielem Mikołajem Witlińskim z Trefla Sopot i doszliśmy do wniosku, że to nie jest po prostu żadne zaskoczenie, że te dwie drużyny znajdują się w finale. Też nie będzie zaskoczeniem, czy któraś z nich wygra, to nie będzie wielka niespodzianka. Natomiast my czujemy się mocni i Wierzymy w swoje umiejętności. Dla mnie to my jesteśmy faworytem,skończymy jako zwycięzcy - mówi Żołnierewicz.
Piątkowy pierwszy finałowy mecz o mistrzostwo Polski koszykarzy Trefla z Kingiem Szczecin rozpocznie się o godzinie 20 w hali ErgoArena na granicy Gdańska i Sopotu.
Rzucający obrońca Wilków Morskich Przemysław Żołnierewicz przyznaje, że w starciu dwóch mocnych ekip to King jest faworytem do zwycięstwa.
- Spotykają się - według wyników - dwie najlepsze drużyny aktualnego sezonu i mam nadzieję, że jak na miano tego finału będzie wiele emocji. Rozmawiałem z moim przyjacielem Mikołajem Witlińskim z Trefla Sopot i doszliśmy do wniosku, że to nie jest po prostu żadne zaskoczenie, że te dwie drużyny znajdują się w finale. Też nie będzie zaskoczeniem, czy któraś z nich wygra, to nie będzie wielka niespodzianka. Natomiast my czujemy się mocni i Wierzymy w swoje umiejętności. Dla mnie to my jesteśmy faworytem,skończymy jako zwycięzcy - mówi Żołnierewicz.
Piątkowy pierwszy finałowy mecz o mistrzostwo Polski koszykarzy Trefla z Kingiem Szczecin rozpocznie się o godzinie 20 w hali ErgoArena na granicy Gdańska i Sopotu.