Piłkarki nożne Pogoni doznały pierwszej porażki w ekstralidze kobiet. Szczecinianki w hicie 5. kolejki przegrały u siebie z liderem rozgrywek GKS-em Katowice 1:3.
Mistrzynie Polski fatalnie rozpoczęły starcie z katowiczankami i po 21 minutach gry przegrywały 0:3. Gole dla wicemistrzyń kraju strzeliły Nikola Brzęczek, Marlena Hajduk z rzutu karnego i Kinga Kozak. Po zmianie stron honorową bramkę dla portowej drużyny strzałem z rzutu wolnego zdobyła Słowenka Luana Zajmi.
Pomocniczka kobiecej Dumy Pomorza Martyna Brodzik przyznała, że słaba postawa na początku pojedynku ustawiła przebieg rywalizacji na boisku.
- Bardzo źle weszłyśmy w mecz, pierwsze dwadzieścia minut ustawiło spotkanie i już do końca nam się ciężko grało. Fajnie, że strzeliłyśmy jedną bramkę, to dodało nam troszeczkę energii pod koniec, ale niestety nie udało się. Trzy punkty wracają do Katowic - mówi Brodzik.
Ekipa trenera Piotra Łęczyńskiego po sobotniej porażce zajmuje czwarte miejsce w tabeli ze stratą 6 punktów do prowadzącej Gieksy.
W kolejnym meczu ekstraligi kobiet piłkarki Pogoni Szczecin 22 września na wyjeździe zmierzą się z ostatnią w tabeli Resovią Rzeszów.
Pomocniczka kobiecej Dumy Pomorza Martyna Brodzik przyznała, że słaba postawa na początku pojedynku ustawiła przebieg rywalizacji na boisku.
- Bardzo źle weszłyśmy w mecz, pierwsze dwadzieścia minut ustawiło spotkanie i już do końca nam się ciężko grało. Fajnie, że strzeliłyśmy jedną bramkę, to dodało nam troszeczkę energii pod koniec, ale niestety nie udało się. Trzy punkty wracają do Katowic - mówi Brodzik.
Ekipa trenera Piotra Łęczyńskiego po sobotniej porażce zajmuje czwarte miejsce w tabeli ze stratą 6 punktów do prowadzącej Gieksy.
W kolejnym meczu ekstraligi kobiet piłkarki Pogoni Szczecin 22 września na wyjeździe zmierzą się z ostatnią w tabeli Resovią Rzeszów.