Piłkarze Świtu rozpoczynają walkę o awans do I ligi. Szczecinianie w półfinale barażowej rywalizacji zmierzą się dziś na wyjeździe z Chojniczanką Chojnice.
W sezonie zasadniczym pojedynki obu drużyn zakończyły się remisami. Kacper Wojdak - kapitan Świtu - przyznaje, że większą presję na wynik ma Chojniczanka a Duma Północy chce zrealizować swój cel i spełnić sportowe marzenia.
- Teraz, jak to mówi się u nas w szatni, po marzeniach po prostu. Uważam, że oni muszą. My tak naprawdę możemy, my jesteśmy beniaminkiem. My chcemy też tego tak bardzo jak oni, ale to jednak większa presja będzie na nich, a my zrobimy wszystko, żeby po prostu być w meczu finałowym baraży - powiedział Wojdak.
Spotkanie Chojniczanki ze Świtem Szczecin rozpocznie się o godzinie 18 w Chojnicach. Zwycięzca tego pojedynku w niedzielnym finale baraży o I ligę zagra z triumfatorem rywalizacji Wieczystej Kraków z KKS-em Kalisz.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
- Teraz, jak to mówi się u nas w szatni, po marzeniach po prostu. Uważam, że oni muszą. My tak naprawdę możemy, my jesteśmy beniaminkiem. My chcemy też tego tak bardzo jak oni, ale to jednak większa presja będzie na nich, a my zrobimy wszystko, żeby po prostu być w meczu finałowym baraży - powiedział Wojdak.
Spotkanie Chojniczanki ze Świtem Szczecin rozpocznie się o godzinie 18 w Chojnicach. Zwycięzca tego pojedynku w niedzielnym finale baraży o I ligę zagra z triumfatorem rywalizacji Wieczystej Kraków z KKS-em Kalisz.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski