Robert Kubica wygrał 24-godzinny wyścig Le Mans. To pierwszy taki sukces w historii polskiego sportu motorowego. Polak triumfował za kierownicą Ferrari włoskiego zespołu AF Corse w najbardziej prestiżowej kategorii Hypercar.
Walka o zwycięstwo na liczącym 13,5 kilometra torze była niezwykle zacięta. Po 24 godzinach wyścigu Ferrari numer 83, za którego kierownicą zasiadali Robert Kubica, Chińczyk Yifei Ye oraz Brytyjczyk Phil Hanson minęło metę z 14-sekundową przewagą nad zajmującym drugą pozycję Porsche. To Polak prowadził Ferrari zespołu AF Corse na ostatnich kilometrach. Końcowa zmiana Kubicy za kierownicą trwała ponad 3,5 godziny.
Francuscy komentatorzy podkreślają, że 14 lat po dramatycznym wypadku, który zakończył jego karierę w wyścigach w Formule 1, 40-letni Polak wygrał jeden z najbardziej prestiżowych wyścigów na świecie.
Francuscy komentatorzy podkreślają, że 14 lat po dramatycznym wypadku, który zakończył jego karierę w wyścigach w Formule 1, 40-letni Polak wygrał jeden z najbardziej prestiżowych wyścigów na świecie.
Edycja tekstu: Kamila Kozioł