Zachodniopomorski film reżysera "U Pana Boga za piecem", a także producenta "Dnia świra" czy "Kilera" miał swoją premierę.
Najnowszy obraz Jacka Bromskiego był kręcony w Szczecinie, Wolinie i Świnoujściu - w czwartek zobaczyli go widzowie Gdyńskiego Festiwalu Filmowego. Szczecińska premiera w połowie października na festiwalu dokumentART. Do kin w całym kraju trafi 8 listopada.
Roboczo film nosił tytuł "Wyprawa na księżyc", ostatecznie będzie to "Bilet na księżyc". Przedstawia perypetie dwóch braci podróżujących z Rzeszowa do Świnoujścia. Akcja rozgrywa się w realiach PRL-u.
- Jeden z mężczyzn ma kłopoty, ponieważ w świnoujskim lokalu stanął w obronie dziewczyny, którą zaatakował pijany funkcjonariusz Służby Bezpieczeństwa - mówi reżyser i autor scenariusza Jacek Bromski. - To 1969 rok. Próbuję odtworzyć całą atmosferę, bo wtedy przyjeżdżałem z rodzicami na wakacje do Świnoujścia.
Filmowcy w ubiegłym roku zaangażowali do zdjęć w Szczecinie, Wolinie i na świnoujskiej plaży blisko stu statystów.
W filmie zagrali m.in. Anna Przybylska i Bożena Adamek, a także Filip Pławiak, Mateusz Kościukiewicz oraz Krzysztof Stroiński.
Roboczo film nosił tytuł "Wyprawa na księżyc", ostatecznie będzie to "Bilet na księżyc". Przedstawia perypetie dwóch braci podróżujących z Rzeszowa do Świnoujścia. Akcja rozgrywa się w realiach PRL-u.
- Jeden z mężczyzn ma kłopoty, ponieważ w świnoujskim lokalu stanął w obronie dziewczyny, którą zaatakował pijany funkcjonariusz Służby Bezpieczeństwa - mówi reżyser i autor scenariusza Jacek Bromski. - To 1969 rok. Próbuję odtworzyć całą atmosferę, bo wtedy przyjeżdżałem z rodzicami na wakacje do Świnoujścia.
Filmowcy w ubiegłym roku zaangażowali do zdjęć w Szczecinie, Wolinie i na świnoujskiej plaży blisko stu statystów.
W filmie zagrali m.in. Anna Przybylska i Bożena Adamek, a także Filip Pławiak, Mateusz Kościukiewicz oraz Krzysztof Stroiński.