To najwspanialszy zawód świata - mówił o swojej pracy laureat nagrody Pulitzera w dziedzinie fotografii.
Cezary Sokołowski przyjechał do Szczecina na pokaz filmu poświęconego jego karierze: "Fotograf Demokracji". Jak mówił podczas rozmowy - praca również jest jego pasją.
- Nie zamieniłbym się; dwa dni temu byłem w Katowicach, robiłem Mistrzostwa Europy w siatkówce, wcześniej demonstrację... Ta różnorodność powoduje, że jeszcze dzisiaj interesuje mnie ten zawód - przyznał Cezary Sokołowski.
Film wyreżyserowali wrocławscy fotoreporterzy - Natalia Dobryszycka i Piotr Hawałej.
Środowy pokaz odbył się w Centrum Dialogu Przełomy. Sokołowski sfotografował między innymi Lecha Wałęsę po internowaniu i negocjacje Okrągłego Stołu. Od 40 lat pracuje dla amerykańskiej agencji Associated Press.
Nagrodę Pulitzera otrzymał w 1992 roku za zdjęcie z puczu moskiewskiego.
- Nie zamieniłbym się; dwa dni temu byłem w Katowicach, robiłem Mistrzostwa Europy w siatkówce, wcześniej demonstrację... Ta różnorodność powoduje, że jeszcze dzisiaj interesuje mnie ten zawód - przyznał Cezary Sokołowski.
Film wyreżyserowali wrocławscy fotoreporterzy - Natalia Dobryszycka i Piotr Hawałej.
Środowy pokaz odbył się w Centrum Dialogu Przełomy. Sokołowski sfotografował między innymi Lecha Wałęsę po internowaniu i negocjacje Okrągłego Stołu. Od 40 lat pracuje dla amerykańskiej agencji Associated Press.
Nagrodę Pulitzera otrzymał w 1992 roku za zdjęcie z puczu moskiewskiego.
Dodaj komentarz 3 komentarze
ale Kaczyńskich nie miał okazji sfotografować...
Brak okazji dekowników w czasach komuny, czy wina Tuska?
oprócz tego jednego zdjęcia wykonanego prawie 30 lat temu , za które dostał nagrodę od amerykanów, jakie ma jeszcze osiagnięcia ?
Prawicowym oszołomom całkie odbija
@zgr-edo Twój komentarz świadczy tylko o tym jak bardzo mało wiesz . Zdobycie tak prestiżowej nagrody to spory wyczyn , ale dla pisowskiego ludu jak ty to zapewne wciąż za mało .