Co najmniej osiem osób zginęło w Mariupolu na Ukrainie, gdzie w piątek wybuchły ciężkie walki. Separatyści zaatakowali siedzibę milicji, a do miasta z odsieczą wjechały ukraińskie transportery opancerzone.
Wcześniej separatyści zakłócili obchody Dnia Zwycięstwa w Doniecku. Jak podaje TVN24, podbiegli do szefa orkiestry odgrywającej hymn ukraiński i zaczęli go szarpać. Żądali, żeby zagrał hymn Rosji.
Po zakończeniu oficjalnych obchodów wdarli się na trybunę i ogłosili, że następne święto 9 maja odbędzie się bez "faszystów" i "hymn będą grali nasz, czyli rosyjski". Potem, w innym punkcie Doniecka, separatyści rozpoczęli świętowanie 9 maja we własnym gronie.
Separatyści, którzy domagają się przyłączenia wschodnich obwodów Ukrainy do Rosji uaktywnili się po tym, jak władzę na Ukrainie przejęła proeuropejska opozycja.
Materiał: TVN24/x-news
Po zakończeniu oficjalnych obchodów wdarli się na trybunę i ogłosili, że następne święto 9 maja odbędzie się bez "faszystów" i "hymn będą grali nasz, czyli rosyjski". Potem, w innym punkcie Doniecka, separatyści rozpoczęli świętowanie 9 maja we własnym gronie.
Separatyści, którzy domagają się przyłączenia wschodnich obwodów Ukrainy do Rosji uaktywnili się po tym, jak władzę na Ukrainie przejęła proeuropejska opozycja.
Materiał: TVN24/x-news