Dwie osoby zginęły, a jedna została ranna podczas policyjnej akcji antyterrorystycznej w Verviers w Belgii. Jak podaje portal tvn24.pl, zabici islamiści planowali atak na komisariaty policji i chcieli zgotować w Belgii "drugi Paryż".
Świadkowie mówili o kilkuminutowych odgłosach strzelaniny oraz o co najmniej trzech eksplozjach.
Do ataku w Paryżu doszło 7 stycznia. Trzej uzbrojeni mężczyźni weszli do redakcji tygodnika "Charlie Hebdo", który wielokrotnie ściągał na siebie krytykę świata muzułmańskiego w związku z publikacją satyrycznych wizerunków Mahometa.
Zamachowcy zabili 12 osób, a kilkanaście ranili. Sprawcy zginęli dwa dni później podczas policyjnej obławy.
Materiał: BE RTL TVI/x-news
Do ataku w Paryżu doszło 7 stycznia. Trzej uzbrojeni mężczyźni weszli do redakcji tygodnika "Charlie Hebdo", który wielokrotnie ściągał na siebie krytykę świata muzułmańskiego w związku z publikacją satyrycznych wizerunków Mahometa.
Zamachowcy zabili 12 osób, a kilkanaście ranili. Sprawcy zginęli dwa dni później podczas policyjnej obławy.
Materiał: BE RTL TVI/x-news