W niedzielę po południu największe zabytki stolicy Wielkiej Brytanii zostaną oświetlone trzema kolorami francuskiej flagi. To na znak solidarności z ofiarami zamachów terrorystycznych, które miały miejsce w ostatnich dniach w Paryżu.
Burmistrz Londynu Boris Johnson powiedział, że w ten sposób stolica Wielkiej Brytanii chce podkreślić swoją solidarność z paryżanami. W tym samym czasie, w stolicy Francji przejdzie bowiem wielka demonstracja przeciwko terroryzmowi. Wezmą w niej udział także przywódcy państw europejskich, polska premier Ewa Kopacz czy premier Wielkiej Brytanii David Cameron.
Londyn również przeżył zamachy terrorystyczne, w 2005 roku. W trzech eksplozjach w pociągach metra zginęły wtedy 52 osoby, w tym trzy Polki. Ponad 700 osób zostało rannych.
Atak terrorystyczny w Paryżu miał miejsce w środę, w redakcji tygodnika satyrycznego "Charlie Hebdo". Sprawcy weszli uzbrojeni do budynku, zastrzelili 12 osób, a kilkanaście ranili. Sprawcy masakry zginęli w piątek, podczas obławy.