Nie żyje jeden z przywódców prorosyjskich rebeliantów na Ukrainie. Arsen Pawłow zginął w zamachu - informuje Polska Agencja Prasowa.
Według separatystów za zorganizowaniem ataku stoją ukraińskie służby specjalne. Rebelianci zapowiadają, że przeprowadzą odwet.
33-letni Arsen Pawłow znany był z brutalnego traktowania więźniów, a dwa lata temu na amatorskim filmie groził Polsce po tym, jak nasz rząd nie zgodził się na przelot samolotu z rosyjskim ministrem obrony.
33-letni Arsen Pawłow znany był z brutalnego traktowania więźniów, a dwa lata temu na amatorskim filmie groził Polsce po tym, jak nasz rząd nie zgodził się na przelot samolotu z rosyjskim ministrem obrony.