Niekorzystne rozstrzygnięcia dla polskich koncernów chemicznych zapadły w Parlamencie Europejskim.
Komisja środowiska przyjęła opinię dotyczącą nawozów na wspólnym rynku. W przygotowywanym rozporządzeniu zaproponowano wyśrubowane limity zawartości kadmu w nawozach fosforanowych.
Komisja Europejska przygotowała projekt rozporządzenia które ograniczy zawartość substancji niepożądanych w produktach nawożących, w tym zawartość kadmu. Członkowie komisji środowiska, przy sprzeciwie polskich eurodeputowanych, zgodzili się, by ustanowić limity tego pierwiastka na poziomie 60 mg w przeliczeniu na kilogram fosforu, z późniejszym obniżeniem do 40 mg i 20 mg. Według założeń, przepisy mają ograniczyć zanieczyszczenia gleby kadmem. Problem w tym, że obecnie 70 procent importu fosforanów do UE pochodzi z Afryki. Zawartość kadmu w tamtejszych złożach wynosi znacznie więcej, niż dopuszczają proponowane ograniczenia. Koncerny chemiczne zwracają uwagę, że nowa regulacja będzie faworyzowała złoża rosyjskie, w których ilość kadmu jest niska.
Polska jest jednym z największych producentów i eksporterów nawozów w Unii Europejskiej. Koncern Azoty zainwestował nawet w kopalnię fosforytów w Senegalu. Firma ostrzega, że rozporządzenie spowoduje nie tylko wzrost kosztów nawozów sztucznych, lecz także konieczność importu fosforytów z Rosji. Teraz propozycją zmian zajmie się cały Parlament Europejski.
Komisja Europejska przygotowała projekt rozporządzenia które ograniczy zawartość substancji niepożądanych w produktach nawożących, w tym zawartość kadmu. Członkowie komisji środowiska, przy sprzeciwie polskich eurodeputowanych, zgodzili się, by ustanowić limity tego pierwiastka na poziomie 60 mg w przeliczeniu na kilogram fosforu, z późniejszym obniżeniem do 40 mg i 20 mg. Według założeń, przepisy mają ograniczyć zanieczyszczenia gleby kadmem. Problem w tym, że obecnie 70 procent importu fosforanów do UE pochodzi z Afryki. Zawartość kadmu w tamtejszych złożach wynosi znacznie więcej, niż dopuszczają proponowane ograniczenia. Koncerny chemiczne zwracają uwagę, że nowa regulacja będzie faworyzowała złoża rosyjskie, w których ilość kadmu jest niska.
Polska jest jednym z największych producentów i eksporterów nawozów w Unii Europejskiej. Koncern Azoty zainwestował nawet w kopalnię fosforytów w Senegalu. Firma ostrzega, że rozporządzenie spowoduje nie tylko wzrost kosztów nawozów sztucznych, lecz także konieczność importu fosforytów z Rosji. Teraz propozycją zmian zajmie się cały Parlament Europejski.