Stefan Niesiołowski zostanie co najmniej zawieszony w członkostwie w klubie PSL-UED - powiedział poseł PSL Marek Sawicki.
Według prokuratury, Stefan Niesiołowski miał w latach 2013-2015 wielokrotnie przyjmować korzyści osobiste w postaci usług seksualnych w zamian za działania na rzecz spółek należących do zaprzyjaźnionych biznesmenów. Sawicki dodał, że jest zaniepokojony tempem wyjaśniania tej sprawy.
- Pan Niesiołowski oświadczył, że zrzeknie się immunitetu. Z pewnością, co najmniej będzie zawieszony w członkostwie w klubie PSL-UED. Czekamy na pełne wyjaśnienie. Chcę wyraźnie podkreślić, że mnie niepokoi sprawa, że postępowanie toczyło się od roku 2013. W 2015 można już było postawić zarzuty, a mamy rok 2019 - powiedział Marek Sawicki.
Na trzy miesiące zostali aresztowani dwaj biznesmeni, Bogdan W. i Wojciech K., którzy są podejrzani o korumpowanie Stefana Niesiołowskiego. W sprawę zamieszany jest także trzeci biznesmen Krzysztof K. Jemu przedstawiono zarzut stręczycielstwa i zastosowano dozór policyjny oraz zakaz opuszczania kraju, połączony z zatrzymaniem paszportu. Poseł Niesiołowski zaprzecza zarzutom.
- Pan Niesiołowski oświadczył, że zrzeknie się immunitetu. Z pewnością, co najmniej będzie zawieszony w członkostwie w klubie PSL-UED. Czekamy na pełne wyjaśnienie. Chcę wyraźnie podkreślić, że mnie niepokoi sprawa, że postępowanie toczyło się od roku 2013. W 2015 można już było postawić zarzuty, a mamy rok 2019 - powiedział Marek Sawicki.
Na trzy miesiące zostali aresztowani dwaj biznesmeni, Bogdan W. i Wojciech K., którzy są podejrzani o korumpowanie Stefana Niesiołowskiego. W sprawę zamieszany jest także trzeci biznesmen Krzysztof K. Jemu przedstawiono zarzut stręczycielstwa i zastosowano dozór policyjny oraz zakaz opuszczania kraju, połączony z zatrzymaniem paszportu. Poseł Niesiołowski zaprzecza zarzutom.