Egzaminy dojrzałości się odbędą, dla rządu ważny jest komfort uczniów podchodzących do matur - podkreślił wiceminister kultury Jarosław Sellin. Polityk odniósł się w ten sposób do ewentualnych dalszych działań protestujących nauczycieli.
Chodzi na przykład o niezwoływanie rad pedagogicznych klasyfikujących uczniów ostatnich klas techników i liceów.
Jarosław Sellin zapewnił, że przeprowadzenie matur jest niezagrożone. Nie wykluczył, że pojawią się także nowelizacje prawa związane z przystępowaniem do egzaminów.
- Państwo polskie gwarantuje i zapewnia, że problemu nie będzie i matury się odbędą. Nie będę ujawniał jaki mamy, związany z tym, plan bo nie chcę, żeby nieodpowiedzialna część miała jakiś instrument do przeciwdziałania - mówił w radiowej Trójce Sellin.
O tym, że rady pedagogiczne powinny zatwierdzić stopnie uczniom mówił też poseł PO Andrzej Halicki. Dodał, że udział w maturach strajkujących nauczycieli będzie ich suwerenną decyzją.
- Podejmują decyzje samodzielnie, przypominam, że nawet szkoły podejmują je samodzielnie. Z maturami jest problem klasyfikacji; klasyfikacja powinna mieć miejsce - przyznał Halicki.
Klasyfikacja uczniów klas maturalnych jest niezbędna do przystąpienia do egzaminu dojrzałości. Rady klasyfikacyjne muszą odbyć się w obecności co najmniej połowy rady pedagogicznej.
Jarosław Sellin zapewnił, że przeprowadzenie matur jest niezagrożone. Nie wykluczył, że pojawią się także nowelizacje prawa związane z przystępowaniem do egzaminów.
- Państwo polskie gwarantuje i zapewnia, że problemu nie będzie i matury się odbędą. Nie będę ujawniał jaki mamy, związany z tym, plan bo nie chcę, żeby nieodpowiedzialna część miała jakiś instrument do przeciwdziałania - mówił w radiowej Trójce Sellin.
O tym, że rady pedagogiczne powinny zatwierdzić stopnie uczniom mówił też poseł PO Andrzej Halicki. Dodał, że udział w maturach strajkujących nauczycieli będzie ich suwerenną decyzją.
- Podejmują decyzje samodzielnie, przypominam, że nawet szkoły podejmują je samodzielnie. Z maturami jest problem klasyfikacji; klasyfikacja powinna mieć miejsce - przyznał Halicki.
Klasyfikacja uczniów klas maturalnych jest niezbędna do przystąpienia do egzaminu dojrzałości. Rady klasyfikacyjne muszą odbyć się w obecności co najmniej połowy rady pedagogicznej.
- Państwo polskie gwarantuje i zapewnia, że problemu nie będzie i matury się odbędą. Nie będę ujawniał jaki mamy, związany z tym, plan bo nie chcę, żeby nieodpowiedzialna część miała jakiś instrument do przeciwdziałania - mówił w radiowej Trójce Sellin.
Dodaj komentarz 2 komentarze
"Dla rządu ważny jest komfort uczniów", ale nauczycielami to już można pomiatać.
Jakież to chrześcijańskie!
i pisowskie
Ale to po-WOSKIE pomiatanie ludźmi !!! fakt. nauczycielą należy się prozumienie tak jak wszystkim w PL! ...........@Nowak ile w ciągu 10 lat założyłeś parti...... ??? ? Słyszałem,że masz stypendium z ZSRR...