We Włoszech z powodu koronawirusa zmarło dotychczas ponad 1000 osób. W ciągu minionej doby - 188. 98 procent śmiertelnych ofiar koronawirusa miało ponad 68 lat.
Łączna liczba zakażonych wzrosła więc do prawie 13 tysięcy. Ponad 5 tysięcy osób nie wymaga leczenia szpitalnego. Reszta jest hospitalizowana. Na oddziałach intensywnej terapii przebywa ponad 1150 osób. To o 125 więcej niż w środę.
Angelo Borrelli poinformował, że wraz z rozwojem pandemii dramatycznie spadła liczba krwiodawców.
- Oddawanie krwi odbywa się w bezpiecznych warunkach. Stąd apel do wszystkich - oddawajcie krew, bo to pomaga ratować ludzkie życie - powiedział Borrelli.
Od czwartku we Włoszech czynne są tylko te sklepy i punkty usługowe, które zaspokajają podstawowe potrzeby mieszkańców.