Papież zaapelował do polityków i naukowców, by walcząc z konsekwencjami pandemii koronawirusa myśleli o ludziach, a nie o pieniądzach. Franciszek wygłosił kazanie podczas porannej mszy w Domu św. Marty w którym mieszka.
Treść kazania opublikowała watykańska agencja informacyjna „Vatican News”. Papież powiedział, że nie można równocześnie służyć Panu Bogu i "panu pieniądzu". Stwierdził, że także obecnie, gdy - miejmy nadzieję szybko - skończy się ta pandemia, staniemy przed tym samym wyborem. Albo opowiemy się za wskrzeszeniem narodów, albo za pieniędzmi. Franciszek zaznaczył, że jeśli staniemy po stronie pieniędzy, znajdziemy się w grobie głodu, niewolnictwa, wojny i fabryk broni. Te same wątki znalazły się wczoraj w papieskim Orędziu Wielkanocnym.
Franciszek wezwał Unię Europejską, by sięgnęła po rozwiązania innowacyjne, a jej bogate kraje porzuciły egoizm i solidarnie stawiły czoło pandemii koronawirusa.
Franciszek wezwał Unię Europejską, by sięgnęła po rozwiązania innowacyjne, a jej bogate kraje porzuciły egoizm i solidarnie stawiły czoło pandemii koronawirusa.
Dodaj komentarz 4 komentarze
a myślą, myślą...
Myślą by ich posłać na zakażenie w trakcie wyborów.
"Zapewne wielu z was zginie. Ale jestem gotów na to poświęcenie" rzekł psychopata
@Nowak Dobrze wiesz trollu, że można będzie głosować korespondencyjnie bez wychodzenia z domu.
@Patriota - głosując korespondencyjnie TRZEBA
1. odebrać pakiet od listonosza, który obleci tysiące wyborców i każdego może poczęstować wirusem
2. tak, jak 30 milionów Polaków wyjść na pocztę, by wrzucić kopertę do skrzynki ("nie wychodząc z domu" to mogę wysłać tylko przez kibel!)
3. postać kilka-kilkanaście godzin w kilometrowych kolejkach przed pocztą wraz z tysiącami innych wyborców, by wrzucić kopertę do skrzynki
I w tym czasie będziemy przekazywać sobie znak koronawirusa.
Amen
A tak poważniej - PiS nie dosyć, że realizuje potencjalnie zabójczy dla wielu plan szaleńca, to na dodatek PiS SFAŁSZUJE TE NIBY-WYBORY!
@ Nowak Listonosze nie będą mieli kontaktu z wyborcami, ponieważ dostarczą potrzebną przesyłkę tak jak robią obecnie bezpośrednio do skrzynek pocztowych. Nie wszyscy wezmą udział w głosowaniu, jeżeli będzie też głosowanie w lokalach wyborczych, to część pójdzie głosować do nich. Będą przygotowane specjalne skrzynki tylko na głosy i nie będzie przy nich kilometrowych kolejek. PiS nie będzie liczył głosów.