Największy samolot świata Antonow AN-225 Mrija przyleciał do Warszawy. Maszyna przywiozła z Chin ładunek zakupiony przez dwie spółki skarbu państwa - KGHM oraz LOTOS.
Są to przede środki ochrony przed koronawirusem oraz sprzęt służący do walki z chorobą COVID-19.
Premier Mateusz Morawiecki powiedział na konferencji prasowej po wylądowaniu samolotu z pomocą, że zorganizowanie transportu wymagało wielu dni negocjacji. Szef rządu zapowiedział dalsze organizowanie sprzętu niezbędnego w walce z epidemią.
- Sprzęt medyczny trafi w pierwszej kolejności do jednoimiennych szpitali zakaźnych - poinformował rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Podziału sprzętu między konkretne szpitale dokonają wspólnie resort zdrowia i Agencja Rezerw Materiałowych. - To siedem milionów maseczek chirurgicznych. Sprzęt jest dzielony względem wielkości placówki medycznej i potrzeb.
Samolot Mrija przyleciał wypełniony sprzętem medycznym. Są to przede wszystkim maseczki typu P2, a obie państwowe firmy zakupiły ich milion sztuk. Ponadto na pokładzie samolotu znalazło się kilkaset tysięcy kombinezonów ochronnych oraz kilkaset tysięcy przyłbic.
Maszyna powstała pod koniec lat 80. XX wieku w Związku Radzieckim. Została zaprojektowana, by przenosić prom kosmiczny Buran. Dziś lata w barwach ukraińskich. Może zabrać na pokład nawet kadłub Boeinga 737. Lotnisko Chopina musiało się przygotować na tę wizytę. Dostosowano procedury dotyczące lądowania i kołowania. To pierwsza wizyta Antonowa 225 w Warszawie, ale trzecia w Polsce. Kilkanaście lat temu maszyna lądowała na lotniskach w Poznaniu i Katowicach.
Premier Mateusz Morawiecki powiedział na konferencji prasowej po wylądowaniu samolotu z pomocą, że zorganizowanie transportu wymagało wielu dni negocjacji. Szef rządu zapowiedział dalsze organizowanie sprzętu niezbędnego w walce z epidemią.
- Sprzęt medyczny trafi w pierwszej kolejności do jednoimiennych szpitali zakaźnych - poinformował rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Podziału sprzętu między konkretne szpitale dokonają wspólnie resort zdrowia i Agencja Rezerw Materiałowych. - To siedem milionów maseczek chirurgicznych. Sprzęt jest dzielony względem wielkości placówki medycznej i potrzeb.
Samolot Mrija przyleciał wypełniony sprzętem medycznym. Są to przede wszystkim maseczki typu P2, a obie państwowe firmy zakupiły ich milion sztuk. Ponadto na pokładzie samolotu znalazło się kilkaset tysięcy kombinezonów ochronnych oraz kilkaset tysięcy przyłbic.
Maszyna powstała pod koniec lat 80. XX wieku w Związku Radzieckim. Została zaprojektowana, by przenosić prom kosmiczny Buran. Dziś lata w barwach ukraińskich. Może zabrać na pokład nawet kadłub Boeinga 737. Lotnisko Chopina musiało się przygotować na tę wizytę. Dostosowano procedury dotyczące lądowania i kołowania. To pierwsza wizyta Antonowa 225 w Warszawie, ale trzecia w Polsce. Kilkanaście lat temu maszyna lądowała na lotniskach w Poznaniu i Katowicach.