Prezydent Andrzej Duda zachęcił w Programie 1 Polskiego Radia do rzeczowego porównania jego programu wyborczego z programem jego konkurenta Rafała Trzaskowskiego.
Prezydent Andrzej Duda, ubiegający się o reelekcję, powiedział, że nie obawia się sytuacji, w której formacja polityczna Rafała Trzaskowskiego będzie się starała sprowadzić drugą turę wyborów do rozstrzygnięcia "wszyscy przeciwko urzędującemu prezydentowi".
- Pewnie teraz też będzie podejmowana taka próba, ale jestem przekonany, ze Polacy są mądrzy, że przede wszystkim będą spokojnie porównywali, zestawią sobie lata, kiedy pan Trzaskowski był w rządzie Donalda Tuska, potem w rządzie Ewy Kopacz, na co było wtedy stać przeciętną rodzinę, jak była ta rodzina traktowana, na jakim poziomie żyła z tym, co działo się podczas ostatnich pięciu lat, kiedy jestem prezydentem Rzeczypospolitej. Myślę, że ta analiza porównawcza będzie dla pana Trzaskowskiego - jako wiceprzewodniczącego Platformy Obywatelskiej i jego partii - dosyć miażdżąca - ocenił.
Prezydent Duda zadeklarował gotowość spotkania ze swym kontrkandydatem w otwartej, telewizyjnej debacie. Przypomniał, że jest pierwszym urzędującym prezydentem, który brał udział w dwóch telewizyjnych debatach ze wszystkimi konkurentami.
IAR/Program1 PR/w zr
07:44 29/06/2020
Dodaj komentarz 3 komentarze
Każdy człowiek, bez zaników pamięci, doskonale zna program kontrkandydata, w końcu 8 lat rządów PO mocno utkwiło Polakom w pamięci.
Już widzę że druga tura to będzie jechanie na plecach programów socjalnych i wmawianie obywatelom że ich poziom życia zależy od wysokości socjalu który dostają do ręki. Mam nadzieję że Pan Duda będzie miał odwagę żeby stanąć do debaty, choć w sumie może on i ta odwagę ma ale i tak zrobi to co mu powie Kaczyński.
Na szczęście po aktywności społecznej i politycznej pierwszej damy nie zostanie nic, poza olaniem własnego środowiska (czyli nauczycieli podczas strajku).
BTW jakim trzeba być idiotą, aby wiedzieć, że prezydent to jedna z nielicznych osób w państwie, której kaczor nie może zwolnić czy wywalić ze stołka?