W tym roku Wody Polskie wydały dwa miliardy złotych na inwestycje i na utrzymanie obiektów hydrotechnicznych. Wartość całkowita zadań realizowanych w 2020 roku to ponad 20 miliardów złotych.
Instytucja prowadzi działania, które zabezpieczają tereny zalewowe i ograniczają skutki powodzi, wdrażane są też rozwiązania łagodzące efekty suszy.
Wody Polskie realizowały zadanie między innymi z zakresu retencji korytowej. To spowolnienie odpływu wody w rzekach, strumieniach, potokach i kanałach, mających wpływ na obszary rolnicze poprzez budowę jazów, zastawek i innych urządzeń.
Na terenach rolniczych całej Polski wytypowano 645 inwestycji na kwotę niemal 155 milionów złotych. Zastępca prezesa Wód Polskich Krzysztof Woś poinformował, że obejmują one obszary szczególnie ważne dla rolników.
Dziś w Polsce retencjonuje się 6,5 procent średniego rocznego odpływu wód. W tym roku Wody Polskie zakończyły program przeciwpowodziowy Odry. Zmodernizowano Wrocławski Węzeł Wodny i oddano do użytku zbiornik retencyjny Racibórz. Obiekt chroni przed powodzią 2,5 miliona osób w województwach śląskim, opolskim i dolnośląskim. Zabezpiecza przede wszystkim miejscowości, które w 1997 roku doświadczyła tak zwana "powódź tysiąclecia". Zbiornik w Raciborzu zadziałał już w tym roku, podczas intensywnych opadów w październiku. Obiekt nie dopuścił do kulminacji fal powodziowych.
Swego rodzaju kontynuacją zakończonego w tym roku programu jest kolejne przedsięwzięcie - Odra-Wisła. Trwa budowa czterech zbiorników retencyjnych na Ziemi Kłodzkiej. Ponadto Wody Polskie skupiają się na ochronie przeciwpowodziowej Krakowa, Tarnobrzega i Sandomierza. To między innymi remont i odtwarzanie wałów przeciwpowodziowych.
Wody Polskie prowadzą również działania w obszarze turystyki wodnej. W tym roku oddano do użytku pierwszą zbudowaną po II wojnie światowej na mazurskich jeziorach śluzę - Guzianka II - przypomina Krzysztof Woś. W tym roku system śluz Guzianka I i Guzianka II obsłużył rekordowe 22 tysiące statków i jachtów. W planach jest też modernizacja śluzy Guzianka I.
Wody Polskie chcą też przebudować i wyremontować 5 kanałów żeglugowych na szlaku Wielkich Jezior Mazurskich. Łącznie na inwestycje na Mazurach do 2023 roku zabezpieczono 300 milionów złotych.
Wody Polskie realizowały zadanie między innymi z zakresu retencji korytowej. To spowolnienie odpływu wody w rzekach, strumieniach, potokach i kanałach, mających wpływ na obszary rolnicze poprzez budowę jazów, zastawek i innych urządzeń.
Na terenach rolniczych całej Polski wytypowano 645 inwestycji na kwotę niemal 155 milionów złotych. Zastępca prezesa Wód Polskich Krzysztof Woś poinformował, że obejmują one obszary szczególnie ważne dla rolników.
Dziś w Polsce retencjonuje się 6,5 procent średniego rocznego odpływu wód. W tym roku Wody Polskie zakończyły program przeciwpowodziowy Odry. Zmodernizowano Wrocławski Węzeł Wodny i oddano do użytku zbiornik retencyjny Racibórz. Obiekt chroni przed powodzią 2,5 miliona osób w województwach śląskim, opolskim i dolnośląskim. Zabezpiecza przede wszystkim miejscowości, które w 1997 roku doświadczyła tak zwana "powódź tysiąclecia". Zbiornik w Raciborzu zadziałał już w tym roku, podczas intensywnych opadów w październiku. Obiekt nie dopuścił do kulminacji fal powodziowych.
Swego rodzaju kontynuacją zakończonego w tym roku programu jest kolejne przedsięwzięcie - Odra-Wisła. Trwa budowa czterech zbiorników retencyjnych na Ziemi Kłodzkiej. Ponadto Wody Polskie skupiają się na ochronie przeciwpowodziowej Krakowa, Tarnobrzega i Sandomierza. To między innymi remont i odtwarzanie wałów przeciwpowodziowych.
Wody Polskie prowadzą również działania w obszarze turystyki wodnej. W tym roku oddano do użytku pierwszą zbudowaną po II wojnie światowej na mazurskich jeziorach śluzę - Guzianka II - przypomina Krzysztof Woś. W tym roku system śluz Guzianka I i Guzianka II obsłużył rekordowe 22 tysiące statków i jachtów. W planach jest też modernizacja śluzy Guzianka I.
Wody Polskie chcą też przebudować i wyremontować 5 kanałów żeglugowych na szlaku Wielkich Jezior Mazurskich. Łącznie na inwestycje na Mazurach do 2023 roku zabezpieczono 300 milionów złotych.
Dodaj komentarz 3 komentarze
A tymczasem rzeka Łarpia została zapchana refulatem pochodzącym z pogłębienia portu w Policach. Co na to Wody Polskie, RDOŚ i inni odpowiedzialni za katastrofę ekologiczną? Hyundai buduje polimery i dewastuje przyrodę a mediach cisza.
U nas, w Polsce, woda retencjonowana to zaledwie 6,5 procent wód. Jeśli porównamy to z innymi krajami, które z problemem suszy borykają się od dawna - weźmy choćby Hiszpanię 45 procent retencjonowanej wody - to widać, jak duża jest rozbieżność.
Więc nie jest powodem do chluby, a tym bardziej do chwalenia się ILE TO SIEM WYDAŁO.
Przykładowo taki Sasin wydał 70 milionów. I co? Jaki efekt?
ps.
z tych wydanych MIKLIARDÓW ZŁOTYCH.... To ILE POSZŁO NA UTRZYMANIE URZĘDASÓW, BUDOWĘ DLA NICH BUDYNKÓW, NOWE FURY, KOMPUTERY itp. itd.? No, ILE???
A może pochwalicie się raportem NIK na temat Wód Polskich z października tego roku. W skrócie- chaos organizacyjny, cel reformy nie został osiągnięty, niejasne raporty finansowe, część programów nie było zrealizowane nawet w połowie. Jak ktoś chce to w internecie jest sporo artykułów na ten temat, możecie sobie poczytać.