Budowa gazociągu Baltic Pipe w Danii, przebiega zgodnie z planem. Duński wykonawca projektu kończy obecnie prace związane z ułożeniem gazociągu na Wyspie Zelandia, a za miesiąc ruszą kolejne etapy inwestycji.
Jesienią, ze względu na obfite opady deszczu, problemy techniczne oraz pandemię, przedłużył się czas budowy gazociągu na Zelandii. Energinet - duński partner wykonawczy polskiej spółki Gaz-System zakłada, że opóźnienie nie wpłynie jednak na tempo realizacji innych odcinków Baltic Pipe w Danii.
W lutym rozpocznie się układanie rurociągu na wyspie Fionia i Jutlandii. Latem ruszy budowa nitki gazociągu przybrzeżnego, łączącego norweską sieć przesyłową z duńską siecią wraz z przyłączem do Baltic Pipe.
- Harmonogram projektu jest utrzymany. We wszystkich obszarach inwestycji za którą jesteśmy odpowiedzialni, widzimy postępy. Dlatego nasz cel, jakim jest uruchomienie gazociągu w drugiej połowie przyszłego roku, wydaje się niezagrożony - powiedział Radiu Szczecin, Sune Juul-Sørensen z Energinet.
Baltic Pipe na terytorium Danii będzie łącznie liczył około 210 kilometrów długości. Podmorski odcinek gazociągu łączącego wybrzeża Danii oraz Polski będzie o 65 kilometrów dłuższy.
W lutym rozpocznie się układanie rurociągu na wyspie Fionia i Jutlandii. Latem ruszy budowa nitki gazociągu przybrzeżnego, łączącego norweską sieć przesyłową z duńską siecią wraz z przyłączem do Baltic Pipe.
- Harmonogram projektu jest utrzymany. We wszystkich obszarach inwestycji za którą jesteśmy odpowiedzialni, widzimy postępy. Dlatego nasz cel, jakim jest uruchomienie gazociągu w drugiej połowie przyszłego roku, wydaje się niezagrożony - powiedział Radiu Szczecin, Sune Juul-Sørensen z Energinet.
Baltic Pipe na terytorium Danii będzie łącznie liczył około 210 kilometrów długości. Podmorski odcinek gazociągu łączącego wybrzeża Danii oraz Polski będzie o 65 kilometrów dłuższy.