Podczas nadzwyczajnej wideokonferencji (początek około godz. 14:00) ministrowie spraw zagranicznych 27 krajów omówią sytuację w Izraelu i w Strefie Gazy.
Spotkanie zwołał szef unijnej dyplomacji Josep Borrell. Od ponad tygodnia trwa wymiana ognia między Izraelem a Palestyńczykami, najkrwawsza od ostatniej eskalacji konfliktu w 2014 roku.
Szef unijnej dyplomacji zdecydował się zwołać wideokonferencję w związku z rosnąca liczbą ofiar cywilnych. "Wszystkie wysiłki powinny być skoncentrowane na zatrzymaniu spirali przemocy, bo najwyższą cenę płaci ludność cywilna po obu stronach" - powiedział rzecznik szefa unijnej dyplomacji Peter Stano. Podkreślił, że należy doprowadzić do zawieszenia broni i rozmów pokojowych. "Tylko bezpośrednie negocjacje między przedstawicielami Izraela i Palestyńczyków pozwolą uniknąć dalszej eskalacji" - dodał rzecznik.
W sprawie konfliktu izraelsko-palestyńskiego nie ma jednomyślności wśród krajów członkowskich. Część państw potępia Palestyńczyków za masowe ataki rakietowe i popiera prawo Izraela do obrony, ale są też ci, którzy krytykują odpowiedź i wzywają do większej powściągliwości.
Szef unijnej dyplomacji zdecydował się zwołać wideokonferencję w związku z rosnąca liczbą ofiar cywilnych. "Wszystkie wysiłki powinny być skoncentrowane na zatrzymaniu spirali przemocy, bo najwyższą cenę płaci ludność cywilna po obu stronach" - powiedział rzecznik szefa unijnej dyplomacji Peter Stano. Podkreślił, że należy doprowadzić do zawieszenia broni i rozmów pokojowych. "Tylko bezpośrednie negocjacje między przedstawicielami Izraela i Palestyńczyków pozwolą uniknąć dalszej eskalacji" - dodał rzecznik.
W sprawie konfliktu izraelsko-palestyńskiego nie ma jednomyślności wśród krajów członkowskich. Część państw potępia Palestyńczyków za masowe ataki rakietowe i popiera prawo Izraela do obrony, ale są też ci, którzy krytykują odpowiedź i wzywają do większej powściągliwości.