Zakończył się kolejny dzień polsko-czeskich negocjacji dotyczących kopalni Turów. Czwartkowe rozmowy nie przyniosły przełomu. Będą kontynuowane w przyszłym tygodniu.
Taki sposób procedowania ma przyspieszyć proces negocjacji. - Z naszej strony jest przekonanie, że ten spór musi być rozwiązany szybko. Widzimy, jak duże emocje on budzi przede wszystkim w regionie, ale również w całej Polsce. Widzimy, że kładzie się cieniem na relacjach pomiędzy krajami - dodał Michał Kurtyka.
Strona polska podkreśla swoją gotowość do polubownego zakończenia sporu dotyczącego kopalni. Osiągnięcie kompromisu i podpisanie międzyrządowej umowy w tej sprawie ma doprowadzić do wycofania pozwu przeciwko Polsce, który Czesi złożyli w Trybunale Sprawiedliwości Unii Europejskiej.