Bezwzględne wsparcie dla Ukrainy, wezwanie do zawieszenia bronii i uwolnienia zakładników w konflikcie Izraela z Hamasem - to najważniejsze punkty deklaracji końcowej szczytu G7, siedmiu najpotężniejszych państw Zachodu, który zakończył obrady w Apulii we Włoszech.
W deklaracji zapowiedziano pomoc dla Ukrainy o wartości 50 miliardów dolarów, a także sankcje dla państw i firm, które wspierają Rosję. Wymieniono Iran, Chiny i Koreę Północną.
Grupa G7 zwróciła się z apelem do Chin, by skłoniły Rosję do wycofania się z Ukrainy.
Zaapelowała do Hamasu, by przyjął plan pokojowy prezydenta Joe Bidena. Zwróciła się też do państw Bliskiego Wschodu, by w tej sprawie wywierały nacisk na Hamas.
Zaapelowała, by w czasie Igrzysk w Paryżu wszędzie zapanował olimpijski pokój.
Dokument zapowiada ścisłą współpracę państw G7 w walce z gangami przemytników ludzi, poważne inwestycje w w Afryce, a także wsparcie dla bezpiecznej produkcji energii atomowej.
Szczyt zakończy się w sobotę o godz. 14 konferencją prasową premier Włoch, Giorgii Meloni.
Grupa G7 zwróciła się z apelem do Chin, by skłoniły Rosję do wycofania się z Ukrainy.
Zaapelowała do Hamasu, by przyjął plan pokojowy prezydenta Joe Bidena. Zwróciła się też do państw Bliskiego Wschodu, by w tej sprawie wywierały nacisk na Hamas.
Zaapelowała, by w czasie Igrzysk w Paryżu wszędzie zapanował olimpijski pokój.
Dokument zapowiada ścisłą współpracę państw G7 w walce z gangami przemytników ludzi, poważne inwestycje w w Afryce, a także wsparcie dla bezpiecznej produkcji energii atomowej.
Szczyt zakończy się w sobotę o godz. 14 konferencją prasową premier Włoch, Giorgii Meloni.