Marszałek Sejmu musi poinformować prokuraturę o uchyleniu immunitetu posła Marcina Romanowskiego.
Po południu decyzję w tej sprawie w związku z nieprawidłowościami w Funduszu Sprawiedliwości podjął Sejm.
Minister sprawiedliwości Adam Bodnar mówił rano w radiowej Jedynce, że kolejne kroki należą do marszałka i prokuratury, potem może dojść do aresztowania posła, na co zgodzili się posłowie.
Prokuratura chce postawić Romanowskiemu jedenaście zarzutów. To między innymi nadużycie władzy i udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Śledztwo ma związek z nieprawidłowościami w Funduszu Sprawiedliwości, który nadzorował.
Minister sprawiedliwości Adam Bodnar mówił rano w radiowej Jedynce, że kolejne kroki należą do marszałka i prokuratury, potem może dojść do aresztowania posła, na co zgodzili się posłowie.
Prokuratura chce postawić Romanowskiemu jedenaście zarzutów. To między innymi nadużycie władzy i udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Śledztwo ma związek z nieprawidłowościami w Funduszu Sprawiedliwości, który nadzorował.