W słowackich Tatrach zginął Polak. 66-letni mężczyzna spadł ze szczytowych partii Czarnego Szczytu w kierunku Doliny Jastrzębiej.
Słowackie Górskie Pogotowie Ratunkowe otrzymało zgłoszenie o jego zaginięciu wczoraj po południu. Po upadku świadkowie nie mieli z nim kontaktu. O pomoc poproszono załogę śmigłowca z Popradu, która na pokład zabrała ratowników z Regionalnego Centrum Tatry Wysokie.
"Niestety, upadek spowodował obrażenia zagrażające życiu" - czytamy w komunikacie słowackich służb.
Ciało zmarłego przetransportowano do położonych niżej rejonów i przekazano policji.
"Niestety, upadek spowodował obrażenia zagrażające życiu" - czytamy w komunikacie słowackich służb.
Ciało zmarłego przetransportowano do położonych niżej rejonów i przekazano policji.