Koło poselskie Razem chce zakazać sprzedaży alkoholu w hotelu sejmowym. Jego przewodnicząca, Marcelina Zawisza powiedziała, że wystarczy zarządzenie marszałka Sejmu w tej sprawie.
Podkreśliła, że w parlamencie stanowi się prawo i dlatego nie powinno się w jego budynkach sprzedawać alkoholu.
- Parlament nie jest od tego, żeby chlać, parlament nie jest od tego, żeby się awanturować, wszczynać bójki, obrażać się słownie... Pamiętamy jeszcze niedawne nagrania senatora Kopca. To dotyczy tak samo posłów jak i senatorów, ponieważ ostatnio to byli posłowie Koalicji Obywatelskiej i Prawa i Sprawiedliwości. Więc to naprawdę jest ponadpartyjny problem, z którym nikt nie chce nic zrobić - powiedziała.
Koło poselskie Razem zwróciło się do marszałka Sejmu z pismem, w którym pyta Szymona Hołownię, kiedy zamierza wprowadzić zakaz sprzedaży alkoholu na terenie parlamentu.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
- Parlament nie jest od tego, żeby chlać, parlament nie jest od tego, żeby się awanturować, wszczynać bójki, obrażać się słownie... Pamiętamy jeszcze niedawne nagrania senatora Kopca. To dotyczy tak samo posłów jak i senatorów, ponieważ ostatnio to byli posłowie Koalicji Obywatelskiej i Prawa i Sprawiedliwości. Więc to naprawdę jest ponadpartyjny problem, z którym nikt nie chce nic zrobić - powiedziała.
Koło poselskie Razem zwróciło się do marszałka Sejmu z pismem, w którym pyta Szymona Hołownię, kiedy zamierza wprowadzić zakaz sprzedaży alkoholu na terenie parlamentu.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
- Parlament nie jest od tego, żeby chlać, parlament nie jest od tego, żeby się awanturować, wszczynać bójki, obrażać się słownie... Pamiętamy jeszcze niedawne nagrania senatora Kopca. To dotyczy tak samo posłów jak i senatorów, ponieważ ostatnio to byli posłowie Koalicji Obywatelskiej i Prawa i Sprawiedliwości. Więc to naprawdę jest ponadpartyjny problem, z którym nikt nie chce nic zrobić - powiedziała.


Radio Szczecin