Unia Europejska kończy z gazem z Rosji. Jest zgoda na całkowitą rezygnację z dostaw od jesieni 2027 roku. Wstępne porozumienie w tej sprawie osiągnęli
w nocy negocjatorzy Parlamentu Europejskiego i duńskiej prezydencji. By nowe przepisy zaczęły obowiązywać te ustalenia muszą być jeszcze zatwierdzone w głosowaniu przez europosłów i unijne rządy.
w nocy negocjatorzy Parlamentu Europejskiego i duńskiej prezydencji. By nowe przepisy zaczęły obowiązywać te ustalenia muszą być jeszcze zatwierdzone w głosowaniu przez europosłów i unijne rządy.
Dostawy gazu z Rosji będą wstrzymywane stopniowo. Krótkoterminowe umowy będą zrywane od połowy przyszłego roku. A całkowity zakaz importu błękitnego paliwa z Rosji ma obowiązywać od końca września 2027. To data wygaszenia długoterminowych kontraktów.
"Europa zakręca kurek z rosyjskim gazem, na zawsze" - skomentował unijny komisarz do spraw energii Dan Jorgensen i dodał: "Koniec z szantażem, koniec z manipulacjami rynkiem przez Putina. A duński minister do spraw klimatu i energii Lars Aagaard napisał, że to wielkie zwycięstwo całej Europy i wzmocnienie jej bezpieczeństwa energetycznego.
Unia Europejska była także w tej sprawie pod presją Stanów Zjednoczonych. Prezydent USA wiele razy krytykował Europę za kupowanie surowców z Rosji i naciskał na przestawienie się na amerykańskie dostawy, głównie LNG.
"Europa zakręca kurek z rosyjskim gazem, na zawsze" - skomentował unijny komisarz do spraw energii Dan Jorgensen i dodał: "Koniec z szantażem, koniec z manipulacjami rynkiem przez Putina. A duński minister do spraw klimatu i energii Lars Aagaard napisał, że to wielkie zwycięstwo całej Europy i wzmocnienie jej bezpieczeństwa energetycznego.
Unia Europejska była także w tej sprawie pod presją Stanów Zjednoczonych. Prezydent USA wiele razy krytykował Europę za kupowanie surowców z Rosji i naciskał na przestawienie się na amerykańskie dostawy, głównie LNG.
Edycja tekstu: Kamila Kozioł
Dodaj komentarz 2 komentarze
to teraz jeszcze trzeba zakończyć import NAWOZÓW SZTUCZNYCH z Białorusi i Rosji.
To w interesie nie tylko polskiej branży chemicznej, ale - przede wszystkim - w interesie polskich i europejskich rolników.
Ponadto należy wprowadzić obowiązek udokumentowania przez wszystkie podmioty wwożące swoje produkty do Strefy Euro, że zostały one wytworzone BEZ udziału i wykorzystania czegokolwiek pochodzącego od ruSSkich (paliw, minerałów, podzespołów, półproduktów, technologii, pracowników itp.itd.).
@ Jan Nowak-więcej takich niuchających mądrusiów i Polska popadnie w ruinę.


Radio Szczecin