Radio SzczecinRadio Szczecin » Biznes
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Przyjęte w czwartek zapisy ograniczające transport towarów na terenie innego państwa nie są jeszcze wiążące - powiedział przebywający w Szczecinie Bogusław Liberadzki. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Przyjęte w czwartek zapisy ograniczające transport towarów na terenie innego państwa nie są jeszcze wiążące - powiedział przebywający w Szczecinie Bogusław Liberadzki. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Przyjęte w czwartek zapisy ograniczające transport towarów na terenie innego państwa nie są jeszcze wiążące - powiedział przebywający w Szczecinie Bogusław Liberadzki. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Przyjęte w czwartek zapisy ograniczające transport towarów na terenie innego państwa nie są jeszcze wiążące - powiedział przebywający w Szczecinie Bogusław Liberadzki. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Przyjęte w czwartek zapisy ograniczające transport towarów na terenie innego państwa nie są jeszcze wiążące - powiedział przebywający w Szczecinie Bogusław Liberadzki. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Przyjęte w czwartek zapisy ograniczające transport towarów na terenie innego państwa nie są jeszcze wiążące - powiedział przebywający w Szczecinie Bogusław Liberadzki. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Przyjęte w czwartek zapisy ograniczające transport towarów na terenie innego państwa nie są jeszcze wiążące - powiedział przebywający w Szczecinie Bogusław Liberadzki. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Przyjęte w czwartek zapisy ograniczające transport towarów na terenie innego państwa nie są jeszcze wiążące - powiedział przebywający w Szczecinie Bogusław Liberadzki. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Przyjęte w czwartek zapisy ograniczające transport towarów na terenie innego państwa nie są jeszcze wiążące - powiedział przebywający w Szczecinie Bogusław Liberadzki, wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego.
Jego zdaniem ostateczna decyzja w tej sprawie podjęta zostanie dopiero podczas sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego, który pod koniec stycznia obradować będzie w Brukseli.

Przyjęte przez Komisję Transportu i Turystyki ograniczenie dotyczyć ma głównie przewoźników międzynarodowych. Po wprowadzeniu nowych przepisów mieliby oni tylko trzy dni na swobodne poruszanie się po terenie innego państwa. Po tym okresie czekałaby ich obowiązkowa, 60-godzinna przerwa w podróży.

Przeciwko takiemu rozwiązaniu głosował europoseł Bogusław Liberadzki. Jego zdaniem, przyjęte w czwartek zapisy są niekorzystne głównie dla firm z Europy Środkowo-Wschodniej.

- Część polskiego biznesu straci na tym finansowo, mniejszy i bardziej rygorystyczny będzie dostęp do tamtych rynków. Ale, jednocześnie, może powstać sytuacja, że będzie więcej nieprawidłowości czy nadużyć stosowanych przez firmy francuskie, niemieckie, belgijskie czy holenderskie, bo stosują coś takiego teraz - zaznaczył europoseł.

Nowe przepisy miałyby obowiązywać od 2024 roku.
- Część polskiego biznesu straci na tym finansowo, mniejszy i bardziej rygorystyczny będzie dostęp do tamtych rynków. Ale, jednocześnie, może powstać sytuacja, że będzie więcej nieprawidłowości czy nadużyć stosowanych przez firmy francuskie, niemieckie, b

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty