Energetycy usuwają ostatnie awarie zasilania po huraganie "Ksawery". Bez prądu jest jeszcze sto mieszkań na wschodzie województwa zachodniopomorskiego.
Zasilania w domach wciąż nie mają mieszkańcy powiatów: szczecineckiego, koszalińskiego i białogardzkiego.
Biuro prasowe wojewody zachodniopomorskiego informuje, że ostatnie zerwane linie będą połatane dopiero w środę, a ekipy energetyczne pracują 24 godziny na dobę.
Są jednak miejsca, do których trudno jest dotrzeć. To lasy czy bagna. Tam jest najwięcej kłopotów z łataniem linii pozrywanych przez wichurę.
Silny wiatr zostawił po sobie nie tylko awarie zasilania. Huraganowe podmuchy wtłoczyły wodę z Bałtyku w głąb lądu. Poziom rzek jest podwyższony i nadal obowiązuje pogotowie sztormowe dla portów w Szczecinie i Trzebieży. Stan alarmowy przekroczony jest o ok. 12 centymetrów.
Biuro prasowe wojewody zachodniopomorskiego informuje, że ostatnie zerwane linie będą połatane dopiero w środę, a ekipy energetyczne pracują 24 godziny na dobę.
Są jednak miejsca, do których trudno jest dotrzeć. To lasy czy bagna. Tam jest najwięcej kłopotów z łataniem linii pozrywanych przez wichurę.
Silny wiatr zostawił po sobie nie tylko awarie zasilania. Huraganowe podmuchy wtłoczyły wodę z Bałtyku w głąb lądu. Poziom rzek jest podwyższony i nadal obowiązuje pogotowie sztormowe dla portów w Szczecinie i Trzebieży. Stan alarmowy przekroczony jest o ok. 12 centymetrów.


Radio Szczecin