Urzędnicy podkreślają, że w tym roku w przedszkolach będzie mniej tłoczno, bo połowa rocznika 6-latków, czyli urodzonych od stycznia do końca czerwca, obowiązkowo pójdzie do pierwszych klas.
- Mamy nadzieję, że nie będą chciały jeszcze raz powtarzać tego samego programu, rocznego przygotowania przedszkolnego, chociażby wspólnie z pięciolatkami, bo tak będą wyglądały wtedy te programy - mówi dyrektor wydziału oświaty Beata Misiak.
- Miejsc w Szczecinie jest wystarczająco dużo - dodaje Beata Misiak. - W tamtym roku przyjęliśmy praktycznie wszystkich, którzy chcieli dostać się do przedszkola lub oddziału przedszkolnego. Jeżeli chodzi o liczby miejsc w samych przedszkolach, to one się nie zmienią. Natomiast w oddziałach przedszkolnych jesteśmy w stanie utworzyć tyle miejsc, ile będzie potrzeba.
Zagwarantowane miejsca mają te dzieci, które już chodzą do przedszkola. Warunek jest taki, że ich rodzice muszą złożyć deklaracje.
Potem odbędzie się rekrutacja na pozostałe miejsca. Początek za dwa tygodnie. Pierwszeństwo będą miały m.in. dzieci zameldowane w Szczecinie, niepełnosprawne, dzieci rodziców niepełnosprawnych lub samotnych.