To SLD wprowadził Polskę do Unii Europejskiej, a Polacy chcą w niej być - tak mówią politycy tej partii na finiszu kampanii do europarlamentu. Sojusz Lewicy Demokratycznej postanowił ją podsumować piknikiem, który zorganizował w czwartek na placu Lotników w Szczecinie.
Ocenił też swoją poprzednią kadencję w Parlamencie Europejskim. - Szczecinianie, melduję, że zadanie zostało wykonane - powiedział Liberadzki.
O jakie zadanie chodziło? O tym mówił szef Sojuszu w mieście i kandydat na prezydenta Szczecina, Dawid Krystek.
- To właśnie Bogusław Liberadzki przez lata walczył o drogę ekspresową S3. Udało się, wywalczył ją - tłumaczył Krystek.
Skrytykował też "spadochroniarzy" na innych listach. - Czy oni wiedzą, gdzie w Szczecinie jest ulica Arkońska, czy znają aktualną sytuację w stoczni "Gryfia"? - zastanawiał się Krystek.
- To wstyd, że Polacy wybierają inne kraje Unii Europejskiej do życia - mówił Liberadzki. Stwierdził też, że "to oskarżenie wobec polskiej prawicy".
Wybory do europarlamentu odbędą się w niedzielę, 25 maja.