Związkowcy z "Solidarności" PŻM w Szczecinie chcą wiedzieć, czy Zakład Ubezpieczeń Społecznych rozpoczął egzekucję składek od pracodawcy polskich marynarzy zatrudnionych na niemieckim promie Nils Dacke. Chodzi o co najmniej 80 osób.
Teraz "Solidarność" chce wiedzieć, co w tej sprawie się dzieje. - Czy Zakład Ubezpieczeń Społecznych i Państwowa Inspekcja Pracy podjęły jakiekolwiek działania? - tłumaczy Paweł Kowalski z "Solidarności" Polskiej Żeglugi Morskiej.
Związkowcy zapowiadają też, że skierują sprawę do organów ścigania, jeżeli ZUS nie wyegzekwuje składek od pracodawcy polskich marynarzy.
Karol Jagielski, rzecznik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Szczecinie wyjaśnia, że o postępowaniach w sprawie konkretnych płatników ZUS nie informuje.
Marynarze pływają na statku niemieckiego armatora, ale zatrudnia ich spółka zarejestrowana w Port Douglas na wyspie Man, gdzie nie trzeba odprowadzać składek ubezpieczeniowych.