Bogna Czałczyńska przyznaje, że jest jej "głupio", ale zapewnia, że to była szansa, a nie polityczna kalkulacja. W "Rozmowie pod Krawatem" tłumaczyła powody odejścia z komitetu kandydatki na prezydenta Szczecina, Małgorzaty Jacyny-Witt.
- Jest mi głupio, to nie tak miało być. Myślę że dojdzie do spotkania z Małgorzatą Jacyną-Witt, bo tu nie było złej woli - tłumaczy.
Kandydatka zapewnia jednak, że nie chodziło jej o karierę polityczną. Tłumaczy, że z Platformą łączą ją wspólne poglądy.
- Jestem na listach sejmiku PO, z którą łączy mnie przynajmniej dwuletnie doświadczenie jeśli chodzi o współpracę - mówi Czałczyńska.
Bogna Czałczyńska tłumaczyła także, że wystartuje z list PO, bo tam może skuteczniej zabiegać o interesy kobiet.
Jej decyzję wulgarnie skomentował na Facebooku były poseł Twojego Ruchu Andrzej Piątak. Kandydatka nie zamierza jednak wytaczać mu procesu.
Posłuchaj "Rozmów pod krawatem" i zobacz wideo.