- Andrzej Piątak nie umie się wypowiedzieć inaczej niż wulgarnie, więc to jego, a nie mój problem - tak Bogna Czałczyńska komentuje wpis posła Piątaka na portalu społecznościowym.
Aktywistka Kongresu Kobiet nie przejęła się wpisem posła Piątaka.
- To nie jest mój problem. To jest problem posła Piątaka, który nie potrafi się wypowiedzieć inaczej. Fajnie jest mieć argumenty i odpowiednie formy do ich wyrażania, zwłaszcza jeśli jest się osobą publiczną. A Andrzej Piątak jest taką osobą - tłumaczy Radiu Szczecin Czałczyńska.
Były poseł Twojego Ruchu, a obecnie niezrzeszony, na Facebooku odniósł się do odejścia Czałczyńskiej z komitetu Małgorzaty Jacyny-Witt. Napisał, że aktywistka najpierw miała "rozdwojenie jaźni", a później odeszła do "lepszego płatnika swoich działań", co można nazwać "ku..em politycznym".
Czałczyńska tłumaczyła, że wystartuje z list PO, bo tam może skuteczniej zabiegać o interesy kobiet. A start z list tej partii wyklucza możliwość popierania konkurencyjnej dla PO w wyborach prezydenckich Małgorzaty Jacyny-Witt.