Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Czy po placu Solidarności w Szczecinie mogą jeździć deskorolkowcy? - na ten temat dyskutowali w środę uczestnicy wydarzeń Grudnia '70, przedstawiciele Centrum Dialogu Przełomy i skejci. Fot. Rafał Groth
Czy po placu Solidarności w Szczecinie mogą jeździć deskorolkowcy? - na ten temat dyskutowali w środę uczestnicy wydarzeń Grudnia '70, przedstawiciele Centrum Dialogu Przełomy i skejci. Fot. Rafał Groth
Deskorolkarze podawali przykłady z całego świata, gdzie młodzież spotyka się w miejscach pamięci i jeździ na desce. Fot. Rafał Groth
Deskorolkarze podawali przykłady z całego świata, gdzie młodzież spotyka się w miejscach pamięci i jeździ na desce. Fot. Rafał Groth
Debata na temat jazdy na deskorolce na placu Solidarności. Fot. Rafał Groth
Debata na temat jazdy na deskorolce na placu Solidarności. Fot. Rafał Groth
Debata na temat jazdy na deskorolce na placu Solidarności. Fot. Rafał Groth
Debata na temat jazdy na deskorolce na placu Solidarności. Fot. Rafał Groth
Czy po placu Solidarności w Szczecinie mogą jeździć deskorolkowcy? - na ten temat dyskutowali w środę uczestnicy wydarzeń Grudnia '70, przedstawiciele Centrum Dialogu Przełomy i skejci. Zabrakło natomiast zaproszonych Związkowców.
Szef Związkowców na Pomorzu Zachodnim Mieczysław Jurek przesłał oświadczenie, w którym napisał: "Dyskusja ta ma na celu podsycenie konfliktu, którego nie wywołaliśmy i którego naszym zdaniem nie ma". Przypomnijmy zatem co mówił przewodniczący Jurek podczas obchodów Sierpnia '80.

- Tutaj ginęli ludzie, to powinien być święty plac. Wczoraj pojawili się pierwsi łyżworolkowcy. Mam nadzieję, że właściciele tego placu podejmą z nami dialog.

Deskorolkarze podawali przykłady z całego świata, gdzie młodzież spotyka się i legalnie jeździ na desce w miejscach pamięci.

Uczestników wydarzeń Grudnia '70 to już nie interesowało. Stwierdzili, że jazda skejtów po placu który ma pochyły kształt i tak jest nieunikniona. Teraz natomiast chcą wyeksponować pomnik Anioła Wolności.

- Nam chodzi tylko o to, żeby to wynieść do góry, na cokole postawić - mówi Jerzy Minkwitz.

Agnieszka Kuchcińska-Kurcz z Centrum Dialogu Przełomy odpowiada, że ruszenie pomnika wiązałoby się z oddaniem dotacji na budowę muzeum. I dodaje, że deskorolkarze zakazu jazdy po placu mieć nie będą.

- Nikomu w muzeum nie przyszło do głowy by taki zakaz postawić - mówi Kuchcińska-Kurcz.

W grudniu 1970 roku z rąk milicji i wojska zginęło na ulicach Szczecina 16 osób. Plac Solidarności w Szczecinie został przebudowany ze względu na powstające pod nim muzeum Centrum Dialogu Przełomy.
Szef Związkowców na Pomorzu Zachodnim Mieczysław Jurek przesłał oświadczenie, w którym napisał: "Dyskusja ta ma na celu podsycenie konfliktu, którego nie wywołaliśmy i którego naszym zdaniem nie ma.". A tymczasem podczas obchodów Sierpnia '80 mówił
Uczestnicy wydarzeń Grudnia '70 chcą wyeksponować pomnik Anioła Wolności.
Agnieszka Kuchcińska-Kurcz z Centrum Dialogu Przełomy odpowiada, że deskorolkarze zakazu jazdy po placu mieć nie będą.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty